Liczba postów: 413
Liczba wątków: 32
Dołączył: Mar 2016
Reputacja:
4
Miejscowość: Gliwice
Dokładnie, akurat w tym przypadku co dziwne smrodu nie ma, znaczy się jest, ale z tyłu za autem i to też nie jakoś strasznie, w mojej przelot i nic nigdy nie było czuć.
Liczba postów: 783
Liczba wątków: 6
Dołączył: May 2010
Reputacja:
6
Ja tylko powiem tak, mam porownanie z dwoch KA9, w tej starszej mialem strumienice, bo katalizator sie skonczyl, tak kupilem auto i owszem bylo glosniejsze, tak harczalo. Teraz w poliftowej mam katalizator OEM i silnika praktycznie nie slychac. Roznica w zapach z tylu jest znaczna tyle ze w starej spaliny wychodzily na styk, a w tej sa bez zarzutu.
Drugie porownanie mam z Peugeot'a, w pierwszym mialem przelot i strumienice, darl sie cudownie, w zestawieniu z krotka skrzynia dawal efekty WRC. Zapach spalin, na cieplym silniku byl zawsze bardziej intensywny i zracy.
W tym ktory mam teraz, tez mam kata OEM i spaliny sa mimo wszystko swiezsze, tylko nie ma tego milego ryku jak wczesniej.
Pamietam tylko, jak musialem zaczac jezdzic starym pezotem w pierwsza dluzsza trase, to natychmiast dostal seryjny wydech i normalna skrzynie.
Liczba postów: 413
Liczba wątków: 32
Dołączył: Mar 2016
Reputacja:
4
Miejscowość: Gliwice
W moim starym accordeonie gdy wjezdzalem na stacje diagnostyczną to dopiero robiły się akcje, włączał się automatyczny alarm, wyciągi na hali i bramy się otwierały do wietrzenia :-P ale to był samochód z 87' i kata nigdy nie widział ? ale miny diagnosty bezcenne ?
Liczba postów: 100,000,447
Liczba wątków: 1,000,019
Dołączył: Dec 2008
Miejscowość: Tychy
z katem mam podobne doświadczenia jak Makukrak. Przykład, Kb1 Acura - diagnosta włożył sondę, na 30 sekund, gdy wartości osiągnęły max. Śmierzdzi z tyłu aż miło.
v6
Liczba postów: 47
Liczba wątków: 2
Dołączył: Jun 2017
Reputacja:
0
Miejscowość: Sroda Wlkp
Zapewniam cię ze nie leci żaden dym ani smród jak na tym filmiku jestem fanatykiem Hondy . Miałem Civic prelude i teraz Legend . I w żadnej nie było mowy o wiejskim tuningu. I o dymie jak w disel . Nigdy wiochy nie robię . A tym bardziej w ka 8 .
Smród i dym pewnie jest u tych co olej wpierdala pierścienie wyjebane na tlokach i tak jest zaś 2 l oleju na 100KM to wiadomo . A już nie wspomnę o gazie . Gaz to do zapalniczki. .. także u mnie czysto dbam o silnik .
Liczba postów: 413
Liczba wątków: 32
Dołączył: Mar 2016
Reputacja:
4
Miejscowość: Gliwice
06-17-2017, 0:35
(Ten post był ostatnio modyfikowany: 06-17-2017, 0:46 przez Szczebiot.)
Jedno trzeba przyznać, legend na przelocie brzmi jak gniew nordyckich bogów, wyciska z oczu łzy męskiego wzruszenia ? coś pięknego...
Niestety po przejechaniu 100 kilometrów sieje spustoszenie w zwojach mózgu i ciężko nawet odpowiedzieć na pytanie ile to 6x7
Co nie zmienia faktu że dźwięk przy sandale w podłogę jest cudowny...
A teraz ot w sprawie dźwięku... na A2 w stronę Poznania wyprzedził mnie slr amg... z wrażenia prawie popuściłem... orgazm na stojąco, dźwięk jakby się ziemia rozztąpiła, szło to jak jak dobre db 605 dimlera...
Liczba postów: 19
Liczba wątków: 8
Dołączył: Jul 2013
Reputacja:
0
Miejscowość: Warszawa
Czy ktoś mi pomoże bo na razie żadnej sensownej odpowiedzi nie ma?