03-26-2013, 8:15
(03-24-2013, 2:15 )matti5d napisał(a): Panowie, tu mnie macie - nigdy nie miałem auta na gaz (nawet Grand Cherokee nie zagazowałem).
Po prostu bardzo cenie w życiu wygodę. I jak pomyśle, że nie mógłbym po prostu szybko zatankować auta, tylko musiałbym czekać na kogoś z obsługi, lub czekać w kolejce na stacji do dystrybutora LPG...
Albo jeździć częściej do mechanika na te przeglądy instalacji, jeździć legalizować butle, rozszerzone przeglądy rejestracyjne, parkingi no-LPG - to chyba przestałbym lubić jazde samochodem.
A co do wyciągnięcia instalacji z tego Coupe - to na pewno wiecie, że ingerencja mistrzów gazownictwa w samochód jest nieodwracalna - i nie mam na myśli silnika lecz dziury w nadwoziu, podwoziu, kolektorze dolotowym itd...
Czyli żadnych konkretnych wad LPG nie wymieniłeś. Otwory w kolektorze da się załatać bez problemu, w bagażniku to samo, przegląd faktycznie to ogromny problem bo trwa z 5 min dłużej, Tankowanie zbiornika LPG to już czysta załamka zajmuje to kosmiczne 5-10min a i straszna sprawa co 10lat zbiornik zmienić, przeglądy LPG to już czysty armagedon raz na 10-15tys km trzeba odwiedzić gazownika i filtry wymienić a skoro to taki problem to i wymiana oleju, filtra paliwa i powietrza to też udręka. Wiec może przesiądź się na rower same korzyści, nie trzeba stac w kolejce po paliwo, nie trzeba robić przeglądów technicznych ani wymieniać żadnych filtrów.
Jak nazywa się auto dla Roma?
Roomster
Roomster