10-09-2009, 23:35
pewnie prawie każde auto jakąś przygodę przez te co najmniej 14 lat zaliczyło - jak dla mnie wszystko zależy jak to było zrobione - jak ktoś robił dla siebie a nie na handel to może i warto - tak czy inaczej zawsze jest powód do sporej negocjacji ceny
co do tego konkretnego modelu to rzeczywiście jest kilka powodów żeby sądzić że wersja Marcina może być prawdziwa - za dużo zbiegów okoliczności
ale są i przeciw - z tego co pamiętam ogłoszenie z rozbitkiem było gdzieś w maju br. i auto było (z tego co pamiętam i co liczyłem) do rejestracji, a koleś z Warszawy twierdzi że auto było sprowadzone do Polski w 2006. Ten temat akurat będzie łatwo zweryfikować :twisted: jeśli auto było zarejestrowane w roku 2009 to mamy jasność
co do tego konkretnego modelu to rzeczywiście jest kilka powodów żeby sądzić że wersja Marcina może być prawdziwa - za dużo zbiegów okoliczności
ale są i przeciw - z tego co pamiętam ogłoszenie z rozbitkiem było gdzieś w maju br. i auto było (z tego co pamiętam i co liczyłem) do rejestracji, a koleś z Warszawy twierdzi że auto było sprowadzone do Polski w 2006. Ten temat akurat będzie łatwo zweryfikować :twisted: jeśli auto było zarejestrowane w roku 2009 to mamy jasność
Właściciel Hondy Legend - człowiek bez marzeń... przynajmniej tych motoryzacyjnych