09-17-2016, 5:38
Wiem ze offtop, ale forum i tak martwe, to napisze
Nie moge sie zgodzic ze stwierdzeniem "osiagi koszmarne", trzeba pamietac, ze auto jest z lat 80-tych, jak zaczynala swistac turbina, to odczucia w srodku byly cudowne. Coupeta z dwa razy wiekszym silnikiem ma przyspieszenie lepsze o 1 sekunde, wiec nie bylo tak zle. Ciekawostka byla tam regulacja sily wspomagania, pamietam ze mozna bylo krecic kierownica doslownie jednym palcem. Srodek auta jak na tamte czasy byl kosmiczny, wszystkie wskazniki cisnienia oleju, temperatury oleju, cisnienia doladowania - po prostu banan na twarzy.
Wyglad to juz kwestia gustu, taka rozgnieciona zaba, ale jednak niepowtarzalny
Nie moge sie zgodzic ze stwierdzeniem "osiagi koszmarne", trzeba pamietac, ze auto jest z lat 80-tych, jak zaczynala swistac turbina, to odczucia w srodku byly cudowne. Coupeta z dwa razy wiekszym silnikiem ma przyspieszenie lepsze o 1 sekunde, wiec nie bylo tak zle. Ciekawostka byla tam regulacja sily wspomagania, pamietam ze mozna bylo krecic kierownica doslownie jednym palcem. Srodek auta jak na tamte czasy byl kosmiczny, wszystkie wskazniki cisnienia oleju, temperatury oleju, cisnienia doladowania - po prostu banan na twarzy.
Wyglad to juz kwestia gustu, taka rozgnieciona zaba, ale jednak niepowtarzalny