06-12-2017, 4:10
jedź oglądaj - najwyżej nie kupisz - daleko nie masz.
Ten z tymi ledami w zderzaku stoi na pewno od zeszłego roku, srebrny może być swieży - myślę, że parę dat ustalisz z dokumentów.
Wg nie gazu nie da się usunąć bez śladów - kolektor wymieni - ok, a wiązki? A dziury w nadwoziu po rurach z butli?
Poczekaj - te auta się pojawiają, szczególni jeśłi masz do wydania 50 tysi to operujesz w zakresie aut, które nie znikaja jakoś strasznie szybko.
Pamiętam historię Kb1 z wielkopolski - srebrna, ponoc miała 50 tyś przebieg, gośc zaczynał od 55 tysi, po roku było 43 do negocjacji. W tym wypadku czas jest dobrym doradcą bo handlarz mięknie choć wiadomo, że poniżej pewnej granicy nie zejdzie - zalezy ile zapłacił za auto.
Ten z tymi ledami w zderzaku stoi na pewno od zeszłego roku, srebrny może być swieży - myślę, że parę dat ustalisz z dokumentów.
Wg nie gazu nie da się usunąć bez śladów - kolektor wymieni - ok, a wiązki? A dziury w nadwoziu po rurach z butli?
Poczekaj - te auta się pojawiają, szczególni jeśłi masz do wydania 50 tysi to operujesz w zakresie aut, które nie znikaja jakoś strasznie szybko.
Pamiętam historię Kb1 z wielkopolski - srebrna, ponoc miała 50 tyś przebieg, gośc zaczynał od 55 tysi, po roku było 43 do negocjacji. W tym wypadku czas jest dobrym doradcą bo handlarz mięknie choć wiadomo, że poniżej pewnej granicy nie zejdzie - zalezy ile zapłacił za auto.
v6