04-15-2018, 5:49
Czołem - będzie trochę długie, ale może niektórych mam nadzieję zaciekawi ... Przedwczoraj na olx pojawiło się to
"Honda Legend Coupe 1995 8999PLN"
https://www.otomoto.pl/oferta/honda-lege...zTbGh.html
Przeczytałem opis z którego wynika, że sprzedawca jakiś czas temu sprowadził auto z Belgii i serwisował w PL:
"Do samochodu dołączam:
– oryginalny komplet instrukcji + niemiecka książka serwisowa + zeszyt wszystkich napraw wykonanych za mojej kadencji posiadania auta (...)"
Zadzwoniłem więc do sprzedawcy i zacząłem pytać o szczegóły aby sprwadzić na ile zna Kupety Legenda którą sprzedawał - m.in. czy ten model ma TCS, oraz czy ma elektryczne sterowanie kolumną kierowniczą... Odparł "chyba ma ...tak powinien mieć". poźniej czy naprawdę auto ma "podgrzewaną przednią szybe" (jak w ogłoszeniu) -"... chyba ma" i już na koniec gdzie są owe "poduszki przednie boczne"- "chyba ich nie ma"... Zapewnił mnie, że we wtorek będzie wiedział. Na koniec zapytałem coś na temat przebiegu auta - z ogłoszenia wynikało , że jest używane w PL - ku mojemu osłupieniu dowiedziałem się, że auto jest przygotowane do opłat, no i jakoś uwierzyłem że może zapomniał dopisać...
No i już miałem wyruszyć obejrzeć auto (z Krakowa do Kalisza mam daleko) ale przypadkiem żona popatrzyłą na laptopa i mówi co to za jakieś stare ogłoszenie - trochę mnie zaskoczyła tym słowem "stare" ... a no stare "bo te kwiatki ze fotek kwitną w czerwcu" Nie noo teraz to się wkurzyłem bo po opisie myślałem, że sprzedawca to jakiś entuzjasta Hanek.
Postanowiłem ponownie przeczytać ogłoszenie - i teraz jakoś mi nie pasowało ono do profilu sprzedawcy Nie musiałem długo szukać w googlach - opis jest żywcem ściągnięty z www.gieldaklasykow.pl (ciekawi mnie czy gość jest tak leniwy czy tak naiwny, że nikt tego nie sprawdzi?). Co ciekawe ogłasza tego samego już któryś to raz:
październik 2017:
https://www.otomoto.pl/oferta/honda-lege...z9ggT.html
styczeń 2018:
https://www.otomoto.pl/oferta/honda-lege...zntDa.html
... i cena rośnie o dziwo, bo telefonicznie wspominał , że do zrobienia są reparaturki i jeszcze jakaś rdza na masce (o czym zapomniał napisać w ogłoszeniu
Dla smaczku na koniec wyszukałem opini o sprzedającym - czyli komisie/firmie VINCI z Kalisza:
https://opiniafirm.pl/adrian-bartosz-vinci,kalisz-1,f
http://www.mazdaspeed.pl/forum/viewtopic...&start=340
http://adrian-bartosz-vinci-.centrumopinii.com/
... osobiście byłoby mi wstyd firmować moim nazwiskiem nawet po jednej z w/w opini od klienta.
PS
Dla tych co nie czytali dodam , że odechciało mi się jechać do Kalisza.
Buke
"Honda Legend Coupe 1995 8999PLN"
https://www.otomoto.pl/oferta/honda-lege...zTbGh.html
Przeczytałem opis z którego wynika, że sprzedawca jakiś czas temu sprowadził auto z Belgii i serwisował w PL:
"Do samochodu dołączam:
– oryginalny komplet instrukcji + niemiecka książka serwisowa + zeszyt wszystkich napraw wykonanych za mojej kadencji posiadania auta (...)"
Zadzwoniłem więc do sprzedawcy i zacząłem pytać o szczegóły aby sprwadzić na ile zna Kupety Legenda którą sprzedawał - m.in. czy ten model ma TCS, oraz czy ma elektryczne sterowanie kolumną kierowniczą... Odparł "chyba ma ...tak powinien mieć". poźniej czy naprawdę auto ma "podgrzewaną przednią szybe" (jak w ogłoszeniu) -"... chyba ma" i już na koniec gdzie są owe "poduszki przednie boczne"- "chyba ich nie ma"... Zapewnił mnie, że we wtorek będzie wiedział. Na koniec zapytałem coś na temat przebiegu auta - z ogłoszenia wynikało , że jest używane w PL - ku mojemu osłupieniu dowiedziałem się, że auto jest przygotowane do opłat, no i jakoś uwierzyłem że może zapomniał dopisać...
No i już miałem wyruszyć obejrzeć auto (z Krakowa do Kalisza mam daleko) ale przypadkiem żona popatrzyłą na laptopa i mówi co to za jakieś stare ogłoszenie - trochę mnie zaskoczyła tym słowem "stare" ... a no stare "bo te kwiatki ze fotek kwitną w czerwcu" Nie noo teraz to się wkurzyłem bo po opisie myślałem, że sprzedawca to jakiś entuzjasta Hanek.
Postanowiłem ponownie przeczytać ogłoszenie - i teraz jakoś mi nie pasowało ono do profilu sprzedawcy Nie musiałem długo szukać w googlach - opis jest żywcem ściągnięty z www.gieldaklasykow.pl (ciekawi mnie czy gość jest tak leniwy czy tak naiwny, że nikt tego nie sprawdzi?). Co ciekawe ogłasza tego samego już któryś to raz:
październik 2017:
https://www.otomoto.pl/oferta/honda-lege...z9ggT.html
styczeń 2018:
https://www.otomoto.pl/oferta/honda-lege...zntDa.html
... i cena rośnie o dziwo, bo telefonicznie wspominał , że do zrobienia są reparaturki i jeszcze jakaś rdza na masce (o czym zapomniał napisać w ogłoszeniu
Dla smaczku na koniec wyszukałem opini o sprzedającym - czyli komisie/firmie VINCI z Kalisza:
https://opiniafirm.pl/adrian-bartosz-vinci,kalisz-1,f
http://www.mazdaspeed.pl/forum/viewtopic...&start=340
http://adrian-bartosz-vinci-.centrumopinii.com/
... osobiście byłoby mi wstyd firmować moim nazwiskiem nawet po jednej z w/w opini od klienta.
PS
Dla tych co nie czytali dodam , że odechciało mi się jechać do Kalisza.
Buke