Ocena wątku:
  • 0 głosów - średnia: 0
  • 1
  • 2
  • 3
  • 4
  • 5
Drgania karoserii
#11
(09-28-2017, 14:49 )NethroN napisał(a): Przeguby byly sprawdzane. Niby wszystko z nimi ok. Ale moze to jest trop ktorym trzeba podazyc. Czy przeguby to typowa usterka w kb1 ?

Ja osobiście nigdy nie miałem z nimi problemu i o takowych nie słyszałem.
Ale przypadków może być tyle ile grzybów w lesie więc należy sprawdzić wszystkie elementy odpowiedzialne za napęd i zawieszenie.
Odpowiedz
#12
Ja miałem podobnie kupiłem oryginalne tarcze i klocki przód i mam po problemie.Jak hamowałem myślałem że karoseria mi odpadnie właśnie na autostradzie .Nie wiem czy w twoim przypadku to to samo .
Odpowiedz
#13
(09-29-2017, 22:49 )Michał napisał(a): Ja miałem podobnie kupiłem oryginalne tarcze i klocki przód i mam po problemie.Jak hamowałem myślałem że karoseria mi odpadnie właśnie na autostradzie .Nie wiem czy w twoim przypadku to to samo .

O widzisz, moze to to. u mnie nie zawsze sa mocne drgania przy hamowaniu. czasem je czuc mniej a czase trzesie buda dosc mocno. Gorsze jest to, ze czasem po przy normalnej jezdzie ze stala predkoscia po autostradzie trzesie buda . wtedy jak wcisne hamulec to jescze mocniej drzy przy hamowaniu. A czasem nie czu zadnych wibracji podczas stalej predkosci, a przy hamowaniu tylko lekkie. Stad moj wniosek ze krzywe tarcze w polaczeniu z luzem na zawieszeniu powodują drgania. Zobaczymy, we wtorek robie tarcze wiec jesli drgania znikna lub sie zmniejsza ro dobry trop. potem zostanie regeneracja zawiechy.
Odpowiedz
#14
(09-29-2017, 23:00 )NethroN napisał(a):
(09-29-2017, 22:49 )Michał napisał(a): Ja miałem podobnie kupiłem oryginalne tarcze i klocki przód i mam po problemie.Jak hamowałem myślałem że karoseria mi odpadnie właśnie na autostradzie .Nie wiem czy w twoim przypadku to to samo .

O widzisz, moze to to. u mnie nie zawsze sa mocne drgania przy hamowaniu. czasem je czuc mniej a czase trzesie buda dosc mocno. Gorsze jest to, ze czasem po przy normalnej jezdzie ze stala predkoscia po autostradzie trzesie buda . wtedy jak wcisne hamulec to jescze mocniej drzy przy hamowaniu. A czasem nie czu zadnych wibracji podczas stalej predkosci, a przy hamowaniu tylko lekkie. Stad moj wniosek ze krzywe tarcze w polaczeniu z luzem na zawieszeniu powodują drgania. Zobaczymy, we wtorek robie tarcze wiec jesli drgania znikna lub sie zmniejsza ro dobry trop. potem zostanie regeneracja zawiechy.

Sprawdź koniecznie jeszcze tył tarcz i klocków żeby mieć pewność że tył też jest sprawny
Odpowiedz
#15
Dzis oddalem auto do mechanika. Na pierwszy ogien poszly jednak wahacze. Za porada jednego mechanika stwierdzilem ze najpierw zrobimy porzadek z luzem w zawieszeniu. Potem zrobimy tarcze jesli dalej bedzie bicie.
Odpowiedz
#16
W piatek odebralem auto od mechanikow. Wymienili tarcze z przodu i zregenerowali zawieszenie. Auto z pewnoscia jezdzi ciszej po nierownosciach. Przy hamowaniu drgania sa zdecydowanie lzejsze i nie czuc ich tak na kierownicy oraz na pedale. Powiedziano mi, ze do wymiany lub przetoczenia sa takze tarcze z tylu bo tez maja lekkie bicie. Te jednak byc moze nadaja sie do toczenia bo pewnie byly mniej przegrzane niz przednie. Dudnienie podczas jazdy po autostradzie zdecydowanie zmalalo. Nie czuc juz tak silnego dudnienia przy predkosci 160 km/h. Teraz lekko drzy przy predkosci 130-140, ale to juz ma zdecydowanie inny charakter. Dalej mam dwie rzeczy do wyeliminowania:

- tarcze tyl do toczenia
- opony do wywazenia

Zaczne od tarcz bo to i tak musze zrobic. Opony sprawdzimy przy okazji wymiany na zimowki.
Odpowiedz
#17
Opony jeśli były przytarte mogą całkiem mocno bić. Sam kiedyś myślałem, że mam tarcze do wymiany. Okazało się, że trzeba było kupić nowe gumy.
Odpowiedz
#18
ale czy opony moga byc przyczyna bicia przy hamowaniu? tu chyba raczej tarcze
Odpowiedz
#19
Ja tak kiedyś miałem w Acco. Już nie długo sezon na zimówki to się przekonasz.
Odpowiedz
#20
Przy wywazaniu zrob koniecznie test drogowy opon. Zobaczysz wtedy czy ma bicia opona i ewentualnie beda przesuwali gume wzgledem felgi az bedzie idealnie. Sam robilem i moge z czystym sumieniem przyznac ze jak znajdziesz speca to po calej operacji mozna uzyskac wspanialy efekt.
Odpowiedz


Skocz do:


Użytkownicy przeglądający ten wątek: 1 gości