Liczba postów: 98
Liczba wątków: 10
Dołączył: Aug 2017
Reputacja:
2
Miejscowość: Rzeszów
Panowie, pytanie jak w temacie. Jak to powinno dzialc ? U mnie to dziaal tak, ze jak mam wylaczony ACC to przy dojezdzaniu do pojazdu poprzedziajacego system tylko mruga mi kontrola i cos tam pika dzwiekiem gdy odleglosc spada do ok 1m (moze mniej). Czy to jest poprawne dzialanie ?
Jesli jade z wlaczonym ACC to wszystko jesc ok. Sytem w zalezonosciod ustawionego dystansu sam sobie hamuje a gdy odleglosc przekroczy krytyczna to ostrzega lampka i sygnalem dzwiekowym.
Liczba postów: 215
Liczba wątków: 4
Dołączył: May 2014
Reputacja:
0
Miejscowość: Poznań
10-09-2017, 17:36
(Ten post był ostatnio modyfikowany: 10-09-2017, 17:38 przez strugar.)
Bo ACC to tempomat. CMBS to radar z ostrzeganiem. Jak używasz tempomatu to zawsze będzie to aktywny tempomat( ACC). Nawet jeśli wyłączysz radar (CMBS) to dezaktywujesz tylko opcję ostrzegania i wyhamowywania w razie stwierdzonego przez system zagrożenia. Przy korzystaniu z tempomatu i wyłączonym radarze (ikonka CMBS zapalona na wyswietlaczu) samochód będzie trzymał odległość od poprzedzającego samochodu- nie zmienisz tego.
Liczba postów: 98
Liczba wątków: 10
Dołączył: Aug 2017
Reputacja:
2
Miejscowość: Rzeszów
Mi raczej chodzi o zachowanie z wylaczonym ACC. W instrukcji napisano, ze system powinien sam zaczac hamowac przed przeszkoda. Natomiast to sie dzieje tylko przy wlaczonym ACC. Czy u Was tez tak jest ?
Liczba postów: 249
Liczba wątków: 16
Dołączył: Dec 2014
Reputacja:
2
Miejscowość: uk
10-10-2017, 4:05
(Ten post był ostatnio modyfikowany: 10-10-2017, 4:06 przez kemot.)
System automatycznego hamowanie przy wyłączonym ACC powinien się aktywować samoczynnie gdy jedziesz powyżej jakiejś tam minimalnej prędkości. Koncepcja jest taka, że jedziesz ze stałą i powiedzmy, że się zagapisz na jakiś ładny widok. Gdy system wykryje, że zblizasz się za szybko do pojazdu przed Tobą powinien wyświetlić ostrzeżenie, wydać jakiś tam dźwięk (chyba, bo już dawno nie korzystałem), zaciągnąć pasy i na końcu zacząć hamować.
Napisałeś na początku, że coś Ci pika. Czy to nie czujniki od parkowania? Jak tak to za wolno jedziesz, żeby system się aktywowal. Nie wiem jaka jest mi minimalna prędkość, ale trzeba jechać troszke szybciej niż żeby czujniki parkowania zdążyły zadziałać. To jest tak jakby hamowanie awaryjne. Zaczyna działać w ostatniej chwili tak jak Ty byś w ostatniej chwili się zorientował, że coś jest przed Tobą i zaczął hamować. Przetestować się da tylko musisz uważać i wyczuć system.
Liczba postów: 249
Liczba wątków: 16
Dołączył: Dec 2014
Reputacja:
2
Miejscowość: uk
10-10-2017, 11:10
(Ten post był ostatnio modyfikowany: 10-10-2017, 11:27 przez kemot.)
System ma pare faz, przypomnialem sobie, ze jeszcze wczesniej powinien lekko poszarpywac pasami, pozniej napina i hamuje. Musi byc spora roznica w predkosci miedzy Toba a przeszkoda, wtedy system przypuszcza, ze nie zauwazyles co sie dzieje. Za szkody nie odpowiadam, ale musialbys po prostu jechac te 20-30 km/h i czekac do momentu w ktorym uwazasz, ze jeszcze wyhamujesz jakby nie zadzialal. Przy dwoch metrach od przeszkody to juz na pewno jest hamowanie, ale wczesniej powinien byc komunikat i poszarpywanie pasow. System oczywiscie nie hamuje do oporu, tylko rozpoczyna hamowanie, ale Ty musisz dokonczyc.
Malo jest prawdopodobne, zeby tam sie cos zepsulo, skoro ACC dziala poprawnie to hamowanie awaryjne tez powinno.
ACC jest niezalezne od CMBS. Wlaczenie ACC nie powoduje aktywacji CMBS. Jest zawsze wlaczony, chyba, ze wylaczysz przyciskiem kolo zegarow. Jezeli nie doswiadczyles tego co opisalem to nie mogl Ci zadzialac z wlaczonym ACC i nie dzialac z wylaczonym ACC. Nie mylisz po prostu funkcji autmatycznego hamowania, ktora jest cecha aktywnego tempomatu z awaryjnym hamowaniem (CMBS)?
Liczba postów: 98
Liczba wątków: 10
Dołączył: Aug 2017
Reputacja:
2
Miejscowość: Rzeszów
Wlasnie myslalem ze mi bedzie w miescie hamowal, ale niestety. Widocznie to nie jest automatyczne hamowanie. Zrobie sobie test jak to dziala jadac na kartoniwe pudelko :-)