10-11-2017, 1:20
Pojeździj po mieście nieco agresywniej, "na zderzaku", ale z pełną kontrolą tego co robisz, to powinien się powłączać. Bardzo dobrym sposobem sztucznego wywołania CMBS są sytuacje, gdy samochód przed nami zwalnia prawie do 0 i skręca w prawo/lewo na skrzyżowaniach na przykład. Wiedząc, że skręci i będąc w bezpiecznej odległości możesz nie hamować - wtedy system powinien się włączyć. Dużo też zależy od stylu jazdy - jak ktoś jeździ bezpiecznie, asekuracyjnie to CMBS raczej się nie włączy.
Są rzeczywiście co najmniej trzy fazy:
- mryganie pomarańczowej kontrolki w zegarach + pikanie
- jak wyżej + lekkie napięcie i poszarpywanie pasów
- jak wyżej + hamowanie
Nie wiem czy samochód jest w stanie samodzielnie wyhamować bezpiecznie do 0, bo nigdy nie miałem takiej sytuacji, ale szczerze wątpię. 2-3 razy jednak CMBS uratował mi tyłek, bo się zagapiłem i byłby kontakt jak nic (choć przy małej prędkości).
Odległość, z jakiej działa, zależy od prędkości. Przy ok. 40 km/h pamiętam, że potrafił pikać z wyprzedzeniem ok. 10 metrów. Czasem zdarzają się też fałszywe alarmy (pisze o tym instrukcja), np. przy jeździe ze stromej górki, czasem łapie jako przeszkodę jakieś barierki na skrzyżowaniach.
Wg mnie system działa albo nie działa. Szansa, że z jakiegoś powodu Tobie tylko pika i mryga, a pozostałe fazy są wyłączone, jest bardzo mała, bo to by chyba wymagało celowej ingerencji w sterownik. Mała szansa, by się dało bez wywołania błędu całego systemu.
Na ACC system CMBS nigdy mi się nie włączał.
Są rzeczywiście co najmniej trzy fazy:
- mryganie pomarańczowej kontrolki w zegarach + pikanie
- jak wyżej + lekkie napięcie i poszarpywanie pasów
- jak wyżej + hamowanie
Nie wiem czy samochód jest w stanie samodzielnie wyhamować bezpiecznie do 0, bo nigdy nie miałem takiej sytuacji, ale szczerze wątpię. 2-3 razy jednak CMBS uratował mi tyłek, bo się zagapiłem i byłby kontakt jak nic (choć przy małej prędkości).
Odległość, z jakiej działa, zależy od prędkości. Przy ok. 40 km/h pamiętam, że potrafił pikać z wyprzedzeniem ok. 10 metrów. Czasem zdarzają się też fałszywe alarmy (pisze o tym instrukcja), np. przy jeździe ze stromej górki, czasem łapie jako przeszkodę jakieś barierki na skrzyżowaniach.
Wg mnie system działa albo nie działa. Szansa, że z jakiegoś powodu Tobie tylko pika i mryga, a pozostałe fazy są wyłączone, jest bardzo mała, bo to by chyba wymagało celowej ingerencji w sterownik. Mała szansa, by się dało bez wywołania błędu całego systemu.
Na ACC system CMBS nigdy mi się nie włączał.