Ocena wątku:
  • 0 głosów - średnia: 0
  • 1
  • 2
  • 3
  • 4
  • 5
Konsumpcja plynu do spryskiwaczy
#31
(12-08-2017, 0:01 )AWIK napisał(a): Każdy lubi to co lubi i rzeczywiście nie zbyt eleganckie jest naśmiewanie się czy wyszydzanie za to że robi czy myśli inaczej niż jeden z drugim.
Mnie też wkurza, że tak często muszę dolewać płyn w zimie. I nie chodzi mi o to, że jestem skąpy tylko uważam, że zużywanie hektolitrów płynu do mycia lamp jest po prostu nieracjonalne. Nie widzę poprawy świecenia po takim sprysku. Mam wrażenie, że jadąc szybko i spryskując lampy i szybę, jestem dawcą płynu dla wszystkich w okolicy...

Każdy lubi co lubi. To, że nie widzisz różnicy po sprysku ksenonu,to Twoja subiektywna opinia. Ja widzę. Widzę też jak ktoś jedzie w nocy z naprzeciwka na ksenonach i ma ujeb...lampy. Zawsze się wtedy zastanawiam, czy żal mu płynu czy ma nie sprawne auto.
Jeżeli wkurza Cię dolewanie płynu to pociesz się, że niektórzy częściej dolewają olej niż płyn do spryskiwaczy:-)
CA5-BB3-CG4-BB3-CG8-EJ9-KB1
Odpowiedz
#32
temat rozgorzal i poszedl w niewlasciwym kierunku :-) :-) hehe
Odpowiedz
#33
Kurna No tyle płynu żre co zrobic Oczko

Kurna zeby tak sie ciągła rozmowa o DVD lub zmienię języka w menu ...
Odpowiedz
#34
A z czego wynika fakt, że tylko przy ksenonach trzeba lampy spryskiwać? Przy halogenach tego nie ma.
Odpowiedz
#35
(12-08-2017, 22:44 )AWIK napisał(a): A z czego wynika fakt, że tylko przy ksenonach trzeba lampy spryskiwać? Przy halogenach tego nie ma.

Inne światło po prostu.
CA5-BB3-CG4-BB3-CG8-EJ9-KB1
Odpowiedz
#36
Inne swiatlo i zanieczszczenia je rozpraszaja przez co moze to oslepiac kierowcow z naprzeciw.
Odpowiedz
#37
(12-09-2017, 18:00 )NethroN napisał(a): Inne swiatlo i zanieczszczenia je rozpraszaja przez co moze to oslepiac kierowcow z naprzeciw.

Brud na kloszach rozprasza chyba każde światło bez względu na źródło  i może oślepiać (uprzedzając:  maksymalną jasność świateł bez względu na żródło i tak regulują przepisy więc odpada argument że ksenony świeca jaśniej) więc wymóg spryskiwaczy przy ksenonach jest dla mnie niezrozumiały. Jeśli ktoś ma jakieś przekonujące wyjaśnienie to napiszcie.
Odpowiedz
#38
Zwykla zarowka halogenowa ma strumien swietlny ok 1500 lumenow a ksenon ma ok 3300 lm. W zwiazku z tym, ze strumien swietlny jest wiekszy trzeba zadbac o dobra geometrie wiazki swietlnej aby nie oslepiala kierowcow jadacych naprzeciw. Niestety kazdy syf na lampie jest w stanie znieksztalcic geometrie wiazki. Stad koniecznosc montowania spryskiwaczy i ukladu poziomowania swiatel.

Mam takie przemyslenia:
Ktos moze powie ze same spryskiwacze nie zmyja brudu... Ok moze byc ciezko jesli brud jest stary i zaschniety. Ale jesli jest swiezy to sam spryskiwacz powinien sobie z tym latwo poradzic. Jesli natomiast rzadko uzywamy spryskiwaczy to brud zasycha i sporadyczne spryskanie moze sobie z nim nie poradzic. Wniosek z tego taki: Nalezy uzywac regularnie spryskiwaczy.
Odpowiedz
#39
To są dalej wywody trochę szkolne. PRzypomnę, że na wielu rynkach nie ma takiego obowiązku, a ludzie mają takie same oczy na całym globie.

A jak to jest w przypadku soczewek z ledami? Np Qasqai?
v6
Odpowiedz
#40
(12-09-2017, 19:52 )Legend95 napisał(a): To są dalej wywody trochę szkolne. PRzypomnę, że na wielu rynkach nie ma takiego obowiązku, a ludzie mają takie same oczy na całym globie.

A jak to jest w przypadku soczewek z ledami? Np Qasqai?

A jak w Egipcie ludzie w nocy jeżdżą bez świateł, to my też możemy? Mamy takie same oczy przecież??
Obowiązek i przepisy, a bezpieczeństwo użytkowników to dwie różne rzeczy.
Brudny ksenon naprawdę oślepia innych użytkowników drogi i stwarza niebezpiecznie sytuacje.
Temat trzeba zamknąć chyba...
CA5-BB3-CG4-BB3-CG8-EJ9-KB1
Odpowiedz


Skocz do:


Użytkownicy przeglądający ten wątek: 1 gości