Ocena wątku:
  • 0 głosów - średnia: 0
  • 1
  • 2
  • 3
  • 4
  • 5
KB RWD
#1
Zakładając, że mam wolne nadwozie z serii KB, jak myślicie na co można to nałożyć, aby zrobić z tego driftowóz? BMW 5?
v6
Odpowiedz
#2
(12-11-2017, 3:27 )Legend95 napisał(a): Zakładając, że mam wolne nadwozie z serii KB, jak myślicie na co można to nałożyć, aby zrobić z tego driftowóz? BMW 5?

Mając całe nadwodwozie.. hmmm... widziałem kiedyś projekt z półtorej auta, tj, buda jednego + rybia głowa z drugiego. Efekt był taki że silnik wylądował za przednimi siedzeniami. Cała podłoga wycięta i wsadzony kompletny układ napedowy z fwd. Coś na zasadzie stratopoloneza.
Wszystko w imię zorobienia z accorda auta rwd z centralnie umieszczonym silnikiem.
Najlepsze jest to że się udało i został zrobiny pelnosprawny driftowoz.

W mariażu honda+bmw najwiekszy problem to chyba silnik wzdłużny vs poprzeczny. Gdybym już miał walczyć z czymś takim to chyba udezyłbym w projekt 1uz lub 2jz + napęd z toyoty. Jednka z ekonomicznego punktu widzenia taniej upchnąć tam coś z bmw... m20b35 np. Pancernik, piękny rzędowy silnik o nieziemskim dźwięku. A i dostępność jak i ceny dużo lepsze.

Jeżeli poszukać dalej dobrą opcją byłoby wsadzenie coś z volvo, 2.5t (B5254T4) silnik montowany poprzecznie i napęd na cztery łapy, więc przeniesienie napędu też jest opcja przełożyć. Dodatkowo tu masz na starcie 300KM Szczęśliwy

Można też iść na całość, wycisnąć bebechy z imprezy sti.

Albo np. 2.7bit z a6c5 które można bez problemu porobić na +600hp i wykminić coś z torsenem którego z powodu doświadczeń jestem wielkim fanem.
[Obrazek: IMG_20171026_103324.jpg]
Odpowiedz
#3
Szkoda rzeźby, w tych pieniądzach kupisz mx5 lub e36 (i jeszcze sporo zostanie) i możesz uczyć się jeździć bez obaw o koszty, no chyba że jest plan na zrobienie sztuki dla samej sztuki.
Odpowiedz
#4
(12-11-2017, 20:33 )carlos napisał(a): Szkoda rzeźby, w tych pieniądzach kupisz mx5 lub e36 (i jeszcze sporo zostanie) i możesz uczyć się jeździć bez obaw o koszty, no chyba że jest plan na zrobienie sztuki dla samej sztuki.

A to oczywiste, za ułamek pieniędzy potrzebnych na taką zabawę można kupić auto już jeżdżące i się bawić bez bólu i grzechu.

Najtańsze projekty jakie widziałem to sciera + silnik ze scorupy + spawarka do zaspawania satelitek. Koszt? Ok. 1500zl. A na pokladzie 150KM i zero stresu że auto się rozbije. Za to zabawy w pieruny.
[Obrazek: IMG_20171026_103324.jpg]
Odpowiedz
#5
Ma być buda KB, resztę mogę wyciąc, aby upchnąć napęd. Przekonuje mnie bmw bo jest dostępne i tanie co przy rzeźbie i sporcie ma duże znaczenie - miałem kiedyś zmota w teren silnikiem bmw 4,4 i byhem mega zadowolony z ceny części i trwałości.

Ktoś na świecie to już robił?
v6
Odpowiedz
#6
Raczej wątpię, byłbyś pierwszy Zawstydzony
Opcja wydaję się dobra, wcisnąć tam m62b40 lub b44 Szczęśliwy tylko tam raczej nie ma bata żeby to zmieścić... cały napęd wsadzić perfidnie z e38 i byłoby do upania.
Zastanawia mnie tylko problem skrzyni, jakis manual z e39??
[Obrazek: IMG_20171026_103324.jpg]
Odpowiedz
#7
i tak będzie klatka więc dopuszczam solidne cięcie tego co w środku. Zawieszenie raczej na osobnej ramie. Jeśli ktoś to robił to byłoby łatwiej bo minałbym etapy, których wywazałbym otwarte drzwi.

4.4 wychodził z manualem...ale rzadko.
v6
Odpowiedz
#8
Jedyny Legend KB do sportu jaki kojarzę to ten od Spoon, ale on opierał się na oryginalnym silniku i napędach.

https://www.youtube.com/watch?v=8pbGmBCzUx8

https://www.youtube.com/watch?v=T-usqk6kkv8

Ten drugi filmik widziałem też z angielskimi napisami, ale nie potrafię teraz go zlokalizować.
Odpowiedz
#9
Legend twój pomysł to nie jest wyważanie drzwi tylko wchodzenie z całą ścianą  Szczęśliwy
Jak już tak grubo chcesz iść.... to najlepiej zbudować ramę z klatką założyć do tego silnik, napędy i zwias jak w offroad i nałożyć karoserię... tu masz ścieżkę utratą i znaną.

Wydaję mi się że odpada masa komplikacji, tniesz bude bez litości a ramę budujesz tak by tylko wymiary sie zgrały na dole przy podluznicach i na kielichach żeby to złożyć do kupy... silnik może być umieszczony z przodu lub centralnie...
Plus jest taki że takiego potworka możesz wyważyć jak chcesz zawieszenie mozesz budować jakie tylko chcesz i ogólnie nic prócz fantazji i gotówki Cię nie ogranicza.

Co nie znaczy że to proste bo ogrom pracy i projektowania przytlacza.
[Obrazek: IMG_20171026_103324.jpg]
Odpowiedz
#10
no właśnie - mam obawę, że jak pojadę po bandzie to zrobię kolejny pomnik ukończony w 30%.

myślę, e prościej ramy pomocnicze zrobić lub własnej konstrukcji łapy silnika i skrzyni.

Czekam na zielone światło od gościa co ma budę Oczko
v6
Odpowiedz


Skocz do:


Użytkownicy przeglądający ten wątek: 1 gości