01-21-2018, 2:25
A wiec tak.. dokonałem pomiarów obu sond. Zaczne od tego, ze idą tam 4 przewody.. 2x czarny, 1x zielony i 1x biały.
Przyjąłem, że 2 czarne przewody odpowiadaja za grzalke. Zielony to sygnał i biały to masa. Po odłączeniu kostki (połaczenia) zmierzyłem oporność i wyszlo mi ponad 14 om. Tyle samo na kostce złączonej. Na drugiej sondzie na zlaczonej kostce wyszlo ponad 17 om (ale to chyba nie ma znaczenia)
Nastepnie zmierzyłem napiecie na kostkach idacych od auta na włączonym silniku wynik koło 14v. To samo na złączonych kostkach. Podobne wartości na drugiej sondzie.
Nastepnie sprawdziłem napiecie na kablu sygnałowym sondy i podczas pracy silnika napiecie było zmienne w zakresie nie przekraczajacym 1v. Wiec wychodzi ze wszystko jest ok. Co wy na to?:/ Moze cos zle zrobilem?
A co z ta sonda za katalizatorem? Moze ja przemierzyc?
Przyjąłem, że 2 czarne przewody odpowiadaja za grzalke. Zielony to sygnał i biały to masa. Po odłączeniu kostki (połaczenia) zmierzyłem oporność i wyszlo mi ponad 14 om. Tyle samo na kostce złączonej. Na drugiej sondzie na zlaczonej kostce wyszlo ponad 17 om (ale to chyba nie ma znaczenia)
Nastepnie zmierzyłem napiecie na kostkach idacych od auta na włączonym silniku wynik koło 14v. To samo na złączonych kostkach. Podobne wartości na drugiej sondzie.
Nastepnie sprawdziłem napiecie na kablu sygnałowym sondy i podczas pracy silnika napiecie było zmienne w zakresie nie przekraczajacym 1v. Wiec wychodzi ze wszystko jest ok. Co wy na to?:/ Moze cos zle zrobilem?
A co z ta sonda za katalizatorem? Moze ja przemierzyc?