06-05-2019, 4:21
Powróciłem do tematu po ostatnich intensywnych ulewach. Przyłożyłem się do zadania i są efekty. Winowajcą przedostającej się wody pod nogi kierowcy była gumowa przelotka kabli umieszczona pod lewym przednim nadkolem. Po prostu wypadła ze swojego gniazda.