07-06-2019, 19:41
Cześć,
śledzę to forum już od pewnego czasu więc wypadało by się w końcu przywitać : Raczej nikogo nie obchodzi moja skromna osoba, więc napiszę coś o moim samochodzie.
Posiadaczem Hondy Legend rocznik 2000 jestem od września 2018. Wcześniej miałem Hondę Accord 1997 (niestety pewien pan zrobił mi z d... jesień średniowiecza). Legendę kupiłem w Toruniu, samochód pochodzi z salonu Hondy w tymże mieście i opuścił je dopiero ze mną. Egzemplarz który udało mi się zakupić nie jest egzemplarzem idealnym. Wnętrze jest co prawda mało zurzyte co, jak mi się wydaje, jest ściśle związane z małym przebiegiem (195 000 w momencie zakupu, 203 000 obecnie), który z kolei jak się jakiś czas temu okazało jest wynikiem tego że Legenda prawdopodobnie stała jakiś czas nieużywana.
Na początku mojej przygody z tym samochodem nie bardzo miałem gdzie się podziać w kwestii napraw, udeżyłem więc do ASO Honda Biela we Wro. Niestety nie mogę powiedzieć o tym miejscu nic dobrego. Szczęśliwym zbiegiem opoliczności trafiłem jednak do człowika, który zna się na swojej pracy i teraz Honda jest już pod odpowiednią opieką.
Od Września zeszłego roku zostało zrobione:
- wymiana filtrów i oleju
- wymiana rozrządu
- wymiana tarcz, klocków i regeneracja zacisków
- wymiana wachacza górnego przód lewy i prawy
- osłona hamulca lewy przód
- łożysko lewy przód
Do zrobienia na chwilę obecną jest:
- lampa lewy przód (samochód miał lekkiego dzwona i jakiś geniusz wsadził anglika) - poszukuję używki, jak ktoś ma to chętnie przygarnę,
- uszczelki pokrywy zaworów (olej lekko się sączy),
- amortyzator lewy tył (wylany),
- zmiana oleju w skrzyni biegów (podobno był zmieniany, ale gdy skrzynia się rogrzeje to nie chodzi tak płynnie jak powinna, a przy zmianie na 2 jest lekkie hmm... piszczenie? zgrzytnięcie?) chyba zrobię płukanie, zobaczymy czy pomoże,
- otwieranie tylnych szyb (w jednej nie włącza się silniczek w drugiej ostatnio strzeliły chyba mocowania podczas otwierania :/),
- sterowanie kolumny kierownicy (chodzi tylko w jednej płaszczyśnie),
- żarówki w halohenach (chyba zdechły)
- czujnik parkowania (są czujniki na tylnym zdeżaku, chyba fabryczne, ale czujnik nie działa),
- poprawki blacharskie i lakiernicze (ruda trochę atakuje błotniki, ktoś coś tam już wcześniej robił ale nieudolnie, chcę też sprawdzić co się dzieje pod osłonami progów, są też lekkie wgniotki i rysy, normalka),
- konserwacja podwozia,
- i pewnie jeszcze coś o czym zapomniałem.
Jak to wszystko uda się ogarnąć mam w planie postawić go na jakiś ładnych 17" i to by było na tyle.
śledzę to forum już od pewnego czasu więc wypadało by się w końcu przywitać : Raczej nikogo nie obchodzi moja skromna osoba, więc napiszę coś o moim samochodzie.
Posiadaczem Hondy Legend rocznik 2000 jestem od września 2018. Wcześniej miałem Hondę Accord 1997 (niestety pewien pan zrobił mi z d... jesień średniowiecza). Legendę kupiłem w Toruniu, samochód pochodzi z salonu Hondy w tymże mieście i opuścił je dopiero ze mną. Egzemplarz który udało mi się zakupić nie jest egzemplarzem idealnym. Wnętrze jest co prawda mało zurzyte co, jak mi się wydaje, jest ściśle związane z małym przebiegiem (195 000 w momencie zakupu, 203 000 obecnie), który z kolei jak się jakiś czas temu okazało jest wynikiem tego że Legenda prawdopodobnie stała jakiś czas nieużywana.
Na początku mojej przygody z tym samochodem nie bardzo miałem gdzie się podziać w kwestii napraw, udeżyłem więc do ASO Honda Biela we Wro. Niestety nie mogę powiedzieć o tym miejscu nic dobrego. Szczęśliwym zbiegiem opoliczności trafiłem jednak do człowika, który zna się na swojej pracy i teraz Honda jest już pod odpowiednią opieką.
Od Września zeszłego roku zostało zrobione:
- wymiana filtrów i oleju
- wymiana rozrządu
- wymiana tarcz, klocków i regeneracja zacisków
- wymiana wachacza górnego przód lewy i prawy
- osłona hamulca lewy przód
- łożysko lewy przód
Do zrobienia na chwilę obecną jest:
- lampa lewy przód (samochód miał lekkiego dzwona i jakiś geniusz wsadził anglika) - poszukuję używki, jak ktoś ma to chętnie przygarnę,
- uszczelki pokrywy zaworów (olej lekko się sączy),
- amortyzator lewy tył (wylany),
- zmiana oleju w skrzyni biegów (podobno był zmieniany, ale gdy skrzynia się rogrzeje to nie chodzi tak płynnie jak powinna, a przy zmianie na 2 jest lekkie hmm... piszczenie? zgrzytnięcie?) chyba zrobię płukanie, zobaczymy czy pomoże,
- otwieranie tylnych szyb (w jednej nie włącza się silniczek w drugiej ostatnio strzeliły chyba mocowania podczas otwierania :/),
- sterowanie kolumny kierownicy (chodzi tylko w jednej płaszczyśnie),
- żarówki w halohenach (chyba zdechły)
- czujnik parkowania (są czujniki na tylnym zdeżaku, chyba fabryczne, ale czujnik nie działa),
- poprawki blacharskie i lakiernicze (ruda trochę atakuje błotniki, ktoś coś tam już wcześniej robił ale nieudolnie, chcę też sprawdzić co się dzieje pod osłonami progów, są też lekkie wgniotki i rysy, normalka),
- konserwacja podwozia,
- i pewnie jeszcze coś o czym zapomniałem.
Jak to wszystko uda się ogarnąć mam w planie postawić go na jakiś ładnych 17" i to by było na tyle.