Liczba postów: 100,000,447
Liczba wątków: 1,000,019
Dołączył: Dec 2008
Miejscowość: Tychy
Jak wymieni jednostkę grająca to przydałoby się wymienić głośniki. NIestety wszystko ze średniej niższej półki audio będzie grało lepiej niż zestaw seryjny z roku np 1993.
Choć ja nie narzekam - w zupełności mi wystarcza.
Różnicę można usłyszeć, gdy posłuchamy sobie BOSE Premium z Acury....
v6
Liczba postów: 3,411
Liczba wątków: 12
Dołączył: Jun 2009
Reputacja:
52
Miejscowość: Łódź
A ja uważam, że zupelnie nie ma potrzeby wymiany jednostki sterujacej, proby jej wymiany często konczą sie na wciskaniu "wypasionej" jednostki 1 DIN i na kombinacjach co tu zrobic z dziura ( to co na zdjęciu powyżej to wyjątek potwierdzający regułe ). Nowe radio poza roznymi przydatnymi funkcjami i gadzetami, nie daje duzo więcej mocy na wyjsciu ( no w końcu jak duza końcowke mocy można wcisnac do takiego radyjka?) Zreszta faktycznie te glośniki długo na takim zestawie nie pograją. Osobiście dopuszczam jeden rodzaj modyfikacji, mianowicie wzmacniacz 2 kanałowy ( dla fabrycznego radia ). W Legendzie jest swietne miejsce w bagażniku w ktorym mozna go zamontowac i jest niewidoczny. Dajemy sygnal na tylną polke i ewentualnie rozdzielamy na średnietony w drzwiach. Mialem taki zestaw w poprzednim aucie. Najgorsze głosniki zagraja o niebo lepiej na wzmacniaczu i seryjnym radio niż duzo lepsze tylko na dobrym radio! Wzmacniacz nie tylko wzmacnia dzwiek ale wzbogaca jego charakterystyke z czym nie poradzi sobie koncowka mocy w najlepszym nawet odtwarzaczu.