Ocena wątku:
  • 0 głosów - średnia: 0
  • 1
  • 2
  • 3
  • 4
  • 5
Ka8 coupe do weryfikacji
#1
Dzwoniłem
https://www.otomoto.pl/oferta/honda-lege...5633e71f89
Według sprzedającego do zrobienia czujnik ABS, wskazówka paliwa nie działa ( ale rezerwę pokazuje), drobne ogniska korozji.
Czy ktoś już może dzwonił tam?
Albo kojarzy to auto?
Odpowiedz
#2
Wszystko zależy czego oczekujesz i w jakim przedziale cenowym,czy chcesz sam podłubać.
Jednak na tym poziomie cenowy,zresztą co widać po fotkach, będzie co robić .Sam abs, to mały problem, licznik tez możesz podmienić z działającą wskazówką
HONDA LEGEND COUPE KA8 C32A2

''Młodość sądzi,starość rozgrzesza''
Odpowiedz
#3
Sam nie będę dłubał. Mam kogoś kto mi dobrze i nie drogo zrobi bkacharke.
Kolejny kumpel po godzinach pomoże z mechaniką\ elektryką.
Jestem umówiony na jutro na oględziny.
Jestem bardzo podekscytowany, bo po wstępnych ustaleniach wygląda o.k.
Jednak wolałbym automat.
Odpowiedz
#4
To ok , w tym budżecie będzie zapas na zabawy. Dla niektórych manual to duży plus,ja w tym akurat modelu wole automat...
HONDA LEGEND COUPE KA8 C32A2

''Młodość sądzi,starość rozgrzesza''
Odpowiedz
#5
Manual to frajda, automat to elegancja-francja I dziadkowy tryb jazdy. Fajny ma kolor, gdzies juz chyba widzialem taki lakier.
Odpowiedz
#6
Już po krzyku!
Byłem! Mam ją!
Trochę mieszane uczucia, bo nie patrząc na inne wziąłem tę pierwszą. A było kilka innych i ciekawe w jakim stanie.
Twardy podłokietnik. Coś prawe smigielko w wentylatorze zaczęło głośniej trajkoczec po tym jak zrobiłem 150km i zapaliło się brake lamp na pulpicie wraz z kontrolką hamulców, ale o dziwo po postoju zgasło.
Ogólnie petarda! Kwintesencja stylu. Niesamowita bryła, pięknie narysowane auto.
Jeżeli chodzi o wygląd rasowego coupe to tylko Bentley może się równać. No i może BMW 6.
Teraz trzeba zrobić całą litanię pierdół mniejszych i większych. A później ( mam nadzieję że już w następne lato ) będę mógł się cieszyć na całego ha ha!
Odpowiedz
#7
Nie wiem czy to ten sam samochód ale chyba oglądałem go chyba 3 lata temu jak stał w Katowicach/Chorzowie, kosztował chyba o połowę mniej niż obecnie był wystawiony i odpuściłem, nawet z jazdy testowej odpuściłem na sam widok auta, blacharka była tragiczna, nadkola szpachlowane i nieudolnie malowane, tył źle spasowany, maska pognita, przód chyba był po małej kolizji bo nawet lampy brakowało, listwy boczne na blachowkrętach.. coś myślę że za dużo co do jej stanu się nie zmieniło Smutny Ale powodzenia w odbudowie !
Odpowiedz


Skocz do:


Użytkownicy przeglądający ten wątek: 1 gości