automat

[Legend95]

Danielu, nie będę tej teorii bronić jak ostatniego bastionu. Każdy, w gardło i do auta, leje co chce. Zazwyczaj sceptycznie podchodzę do magii serwisu i różnych wyimaginowych lub nie -plotek. W przypadku ATF Z1 warto zabawić się w "myth busters"

Mnie eksperyment przekonał

[danielofski]

nie no, oczywiście... tym bardziej, że 3litry czy więcej oryginału na 60kkm nie wykończy nikogo finansowo...

[termoba77]

Co daje czesciowa wymiana oleju na oryginal ATF Z1? jesli 2-ga polowa w skrzyni jest np. w zamienniku sredniej jakosci? Tylko chyba dynamiczna wymiana wraz z filtrem ma jakikolwiek sens.

[zibi54]

Jak to już Marcin powiedział że dynamiczna to duże ryzyko a i czy posiadasz sprzęt do tego ?
Bo ja osobiście u siebie w warsztacie czegoś takiego bym się nie podjął.

[termoba77]

sa warsztaty ktore sie tym zajmuja prof.

[zibi54]

I za podejście do auta kasują tausena !
Gdy przywiozłem z Niemiec Mazdę dla żony to przyzwyczajony do automatu w Hondzie miałem wrażenie ,że nie pracuje on prawidłowo i dlatego zadzwoniłem do kilku speców od napraw automatów. Szybko mnie wyleczyli z głupich pomysłów. Rozmowę zaczynali od 3 tys zł. Po dwukrotnej wymianie płynu w skrzyni automat chodzi jak lalka a tym cwaniakom podziękowałem.
Posłuchaj więc dobrych rad i nie kombinuj bo przekombinujesz !

[matti5d]

Dokładnie, ja mam tez doswiadczenie z automatem w Grand Cherokee i zgadzam sie, że nie warto być nadgorliwym i zmieniac oleju dynamicznie, gdy skrzynia prawidłowo pracuje na obecnym. Wiele było przypadków na forum Jeepa, że skrzynie padały po takim zabiegu.

[Legend95]

czyli to powiedzenie zwyczajowe dotyczące porównania nadgorliwości z faszyzmem jest zdaje się bardzo aktualne.

Przekładając per analogię, zaczynamy jeździć Legendami zimą

Alternatywąpozostają przekładnie CVT, założe się, że nie będzie szarpać