Ocena wątku:
  • 0 głosów - średnia: 0
  • 1
  • 2
  • 3
  • 4
  • 5
Tuning tarcz hamulcowych
#1
Dzwoniłem dziś do Mikody i okazało się że robią usługę tunngowania tarcz hamulcowych
http://www.mikoda.pl/sklep/news,details,9
Koszt jednej sztuki to 100zł +VAT
Chyba nie jest to drogo ?
PROSTE SĄ DLA SZYBKICH SAMOCHODÓW A ZAKRĘTY DLA SZYBKICH KIEROWCÓW
JA KUDŁATY DURNOWATY REPERUJE STARE GRATYSzczęśliwy
Odpowiedz
#2
Mam własnie takie tarcze Mikody po tuningu założone w delSolu.
Szczerze mówiąc to nie zauważyłem wielkiej róznicy w hamowaniu, ale fajny jest aspekt wizualny Uśmiech

[Obrazek: legend.jpg]
Odpowiedz
#3
Na czym polega taki tuning?
Odpowiedz
#4
Ponoć dobre tarcze w stosunku do ceny tylko szkoda, że nie oferują do legend I i II generacjiPodejrzany
[Obrazek: avatarrear.jpg]
Odpowiedz
#5
Matti przy ostrym hamowaniu musi występować różnica bo na pewno nie ma fadingu.
Kenny wejdż na linka i zobacz na czym to polega!
Danielowski kupię Ci za 54zł dwie tarcze i wyślij im do tuningu co da Ci 150zł za szt a nie 500 za np Daimondy
PROSTE SĄ DLA SZYBKICH SAMOCHODÓW A ZAKRĘTY DLA SZYBKICH KIEROWCÓW
JA KUDŁATY DURNOWATY REPERUJE STARE GRATYSzczęśliwy
Odpowiedz
#6
Daimondy odradzam kupowac, bo nie wytrzymuja wage Legenda. Ja tam nie wiem czy bym dawal tarcze do robienia... Jak dla mnie, to taka przerobka tarcz, tylko zwiekszy mozliwosc wygiecia, bo beda slabsze, ale moze gadam glupoty...
Nie kłóć się z głupkiem, ludzie mogą nie dostrzec różnicy...
Odpowiedz
#7
(06-02-2011, 20:02 )zibi54 napisał(a): Matti przy ostrym hamowaniu musi występować różnica bo na pewno nie ma fadingu.

Masz racje, pod tym wzgledem jest lepiej - tzn. nie ma roznicy w skutecznosci pierwszego hamowania miedzy tymi, a zwykłymi tarczami.
Natomiast duzo trudniej zagotowac uklad przy ostrej jezdzie np. w górach.

[Obrazek: legend.jpg]
Odpowiedz
#8
zibi54, na stronie byłem i widzę jedynie galerię tarcz tuningowanych. Ale na czym polega ten tuning? Na tym że je pomalują farbą żaroodporną? Czy wyfrezują rowki i ponawiercają otwory w gotowych tarczach gładkich osłabiając je?
Odpowiedz
#9
dokładnie jak mówi matti5d, takie nawiercanie jest dobre jeśli tarcza ma problem z odprowadzaniem ciepła i produktu zużycia ściernego czyli klocków. Jeśli ktoś 'katuje' albo jeździ po górach, w normalnej eksploatacji to nie pomoże, a pewnie może nawet zaszkodzić jeśli ktoś źle weźmie się za obróbkę cieplną zdrowej tarczy
Odpowiedz
#10
Panowie na litość boską czy ludzie którzy wymyślili taki tuning są idiotami ?
Wiercenie tarcz ich nie osłabia a wręcz w ten sposób likwiduje się naprężenia materiałowe .
Firma Mikoda to nie ktoś kto ,,weźmie się za obróbkę cieplną zdrowej tarczy" a fachowcy.
Matti po to się wierci i frezuje aby zlikwidować fading (poduszka gazowa między klockiem a tarczą). Następną zaletą jest skuteczniejsze chłodzenie tarczy.
W normalnej eksploatacji na pewno nie pogorszy a tylko może poprawić skuteczność hamowania.
Givanku wygięcie tarcz to głownie wina naprężeń w odlewach a ich wiercenie usuwa takowe.
PROSTE SĄ DLA SZYBKICH SAMOCHODÓW A ZAKRĘTY DLA SZYBKICH KIEROWCÓW
JA KUDŁATY DURNOWATY REPERUJE STARE GRATYSzczęśliwy
Odpowiedz


Skocz do:


Użytkownicy przeglądający ten wątek: 1 gości