Liczba postów: 247
Liczba wątków: 18
Dołączył: Mar 2010
Reputacja:
1
Miejscowość: Poznań
06-02-2011, 21:36
(Ten post był ostatnio modyfikowany: 06-02-2011, 21:43 przez Maniek.)
widocznie są różne szkoły, uważam, że likwidacja naprężeń jest możliwa do wykonania ale raczej na etapie produkcji kiedy metal ma jeszcze odpowiednią strukturę. osobiście bym tego nie zrobił
Liczba postów: 749
Liczba wątków: 8
Dołączył: Jan 2009
Reputacja:
0
06-02-2011, 22:56
(Ten post był ostatnio modyfikowany: 06-02-2011, 22:57 przez cojac.)
(06-02-2011, 21:22 )zibi54 napisał(a): ...
Givanku wygięcie tarcz to głownie wina naprężeń w odlewach a ich wiercenie usuwa takowe.
Zibi, ja to mialem takie tarcze i po miesiacu juz zaczely bic po kierownicy, po dwoch miesiacach, nie dalo sie na nich jezdzic... Teraz ( juz od 4 albo 5 lat) mam tarcze ktore nie sa nawiercane, a tylko nacinane i sa proste... Nie zrozumcie mnie zle, nie chce mowic ze to co Mikoda robi, to jakas lipa, tylko powiedzialem ze ja bym tego nie zrobil w swoim samochodzie, wolalbym kupic juz nawiercane, albo nacinane.
Nie kłóć się z głupkiem, ludzie mogą nie dostrzec różnicy...
Liczba postów: 675
Liczba wątków: 29
Dołączył: Dec 2008
Reputacja:
0
Kochani Koledzy , przecierz nikt Was nie zmusza do tego.
Po prostu napisałem aby nikt nie powiedział, że wiedziałem a nikomu nie powiedziałem.
Ja opieram się na swojej wiedzy i nie za bardzo zgadzam się z Waszymi opiniami, co nie oznacza ,że próbuję ją Wam narzucić.
PROSTE SĄ DLA SZYBKICH SAMOCHODÓW A ZAKRĘTY DLA SZYBKICH KIEROWCÓW
JA KUDŁATY DURNOWATY REPERUJE STARE GRATY
Liczba postów: 100,000,447
Liczba wątków: 1,000,019
Dołączył: Dec 2008
Miejscowość: Tychy
miałem tak kiedyś chałupnioczo zrobione tarcze w terenówce, podstawowy powód to jej łatwiejsze oczyszczanie się.
Co zauważyłem:
-klocki ścierają się szybcej.
-tarcza skuteczniej odprowadza brud (tutaj to nie ma znaczenia)
-nie zaobserwowałem peknięć, etc.
mimo wszystko szkodaby mi było dać do nawiercenia np oryginalnych AISINÓW
v6
Liczba postów: 675
Liczba wątków: 29
Dołączył: Dec 2008
Reputacja:
0
A ja mam tarcze kupione po 27 zł i nie szkoda mi ich
PROSTE SĄ DLA SZYBKICH SAMOCHODÓW A ZAKRĘTY DLA SZYBKICH KIEROWCÓW
JA KUDŁATY DURNOWATY REPERUJE STARE GRATY
Liczba postów: 749
Liczba wątków: 8
Dołączył: Jan 2009
Reputacja:
0
haha a wlasnie, zakladales juz te tarcze? Jestem ciekaw jak sie sprawuja... Kiedys wlasnie z szefem rozmawialismy na temat tych tarcz..
Nie kłóć się z głupkiem, ludzie mogą nie dostrzec różnicy...