Ocena wątku:
  • 0 głosów - średnia: 0
  • 1
  • 2
  • 3
  • 4
  • 5
Przekładka z anglika
#1
Witam , czy posiada ktoś wiedzę jak technicznie wyglądają problemy z przekładką z anglika? Kupiłem anglika stan idealny na częsci i zastanawiam się czy nie lepiej by go było zalegalizować Język
Odpowiedz
#2
A masz wiedzę żeby się takiej roboty podjąć?
Przewalenie;
-elektryki
-przekładni kier
-ukł sterowania hamulcem
-deska rozdzielcza
-wnęłtrze i t p
ogólne rozwalenie dwóch samochodów
I co Ty na to?
PROSTE SĄ DLA SZYBKICH SAMOCHODÓW A ZAKRĘTY DLA SZYBKICH KIEROWCÓW
JA KUDŁATY DURNOWATY REPERUJE STARE GRATYSzczęśliwy
Odpowiedz
#3
+ do tego co napisal Zibi - ściana grodziowa będize inna, pewnie do przespawania, i podłoga w kabinie przy pedałach, i od strony pasażera. Masa roboty a angol zawsze bedzie angolem po szczepie, i później raczej tego nie sprzedaż. Lepiej kase z przeszczepu zainwestować w przekładke wszystkiego co trzeba do Twojej budy. kasa pewnie podobna wyjdzie, a całe auto nie bedzie drutowane. IMO nie warto.
[Obrazek: stopkam.jpg]
Odpowiedz
#4
Zgadzam sie z Victor i Abisal, nie warto w to wchodzic. Baaardzo duzo roboty :roll:
Nie kłóć się z głupkiem, ludzie mogą nie dostrzec różnicy...
Odpowiedz
#5
przy starych autach się nie opłaca, dajmy na to koszt kompletnej przekładki to 5-6 tysi nie mówiąć już o tym, że praktycznie jeździsz składakiem lepiej lub gorzej poskładanym.

Poprzekładaj sobie wszystko z angola... to chyba najlepsze rozwiązanie.
v6
Odpowiedz


Skocz do:


Użytkownicy przeglądający ten wątek: 1 gości