Liczba postów: 100,000,447
Liczba wątków: 1,000,019
Dołączył: Dec 2008
Miejscowość: Tychy
(06-18-2011, 5:43 )zibi54 napisał(a): Po pierwsze Legoend to nie Opel i tak łatwo się nie urywają , a po drugie to nie oczkowy a długą nasadkę sześciokątną.
ja Cie proszę, Opel to po prostu odmiana chińskiej zabawki z marketu...albo klapków. Jedno i drugie bez awarii nie pociągnie dłużej niż 2 tygodnie.
co do odpowietrznika. Czy Honda czy Lexus czy tfu tfu skoda jeśli będzie zgniły kluczem można go po prostu objechać.
Dobrą metodą są kleszcze nastawne zaciskowe.
v6
Liczba postów: 675
Liczba wątków: 29
Dołączył: Dec 2008
Reputacja:
0
A rurcegów nie potrzebujesz?
PROSTE SĄ DLA SZYBKICH SAMOCHODÓW A ZAKRĘTY DLA SZYBKICH KIEROWCÓW
JA KUDŁATY DURNOWATY REPERUJE STARE GRATY
Liczba postów: 100,000,447
Liczba wątków: 1,000,019
Dołączył: Dec 2008
Miejscowość: Tychy
to pewnie nie jest to narzędzie o którym mówiłem w żargonie toruńskim
v6
Liczba postów: 74
Liczba wątków: 4
Dołączył: Sep 2010
Reputacja:
0
06-20-2011, 6:40
(Ten post był ostatnio modyfikowany: 06-20-2011, 6:41 przez Natalia.)
Tak jak zibi napisał - nasadka sześciokątna i nie ma opcji żeby był problem z odkręceniem odpowietrznika. Od siebie dodam, ze odkręcałem odpowietrzniki w kilkudziesięciu starych ponad dwudziestoletnich hondach i nigdy nie było z tym problemu.
Części do prelude II i III gen. Ubezpieczenia majątkowe.