Czy warto jeszcze kupować Legenda z 98 roku?

[User019]

Czesc
Zastanawiam się nad autem - 1 właściciel, 160 tys przebiegu, 98 rok. Stan wyglada na bdb.

Myslicie ze takie auto pojeździ jeszcze bez nakładu w mechanikę i blacharkę?

---

I pytanie - czy reflektory przednie od Legenda z 1999 - (po lifcie gładkie) będą pasowały do 1998?

[matti5d]

Pytanie zaiste retoryczne.

Nie sądze, że znajdziesz tu kogos kto odradzi Ci zakup Legenda jako modelu.

To są niezwykle trwałe i dopracowane mechanicznie konstrukcje.

Natomiast jesli chodzi o blachę, to jak w każdej Hondzie - czułym punktem są tylne nadkola i jesli jeszcze nie były reanimowane, to niebawem będą.

[User019]

Nadkola były reanimowane - tak mowi własciciel. Czy da się trochę podliftowac ten 98 rok by była jak 99?

[:::JanG23:::]

aby zmienić w wyglądzie zewnętrznym na po lift musisz wymienić
zderzak przedni
lampy przednie
błotniki przednie
maskę z grillem
wszystkie boczne listwy
tylny zderzak
tylne lampy
tylna blendę
problem jest nie tylko w cenach części do polifta przykład
98 / 99
przedni zderzak
150-250zł / 1000-1500zł
przednia lampa
150zł / 600zł
lecz też w kolorystyce
jedyny kolor który się pokrywa z poliftem to granatowy
w przedlifcie nie było czarnego - tylko szary
fioletowego po lifcie nie widziałem
a srebrny na 100% jest w innym odcieniu

[m0jemiast0]

Ja polecam autko jak najbardziej ale z tym podliftowaniem to bym nie radzil bo tak jak kolega wyzej napisal to sa bardzo wysokie koszty, lepiej sobie zostawic pieniadze na paliwo bo spalanie jest jednym z 2 minusow tego samochodu. Drugim minusem jest dostepnosc czesci zamiennych. Ale po za tym auto kompletnie bezawaryjne i sprawia bardzo duza frajde z jazdy wiec jak juz nawet bedziesz musial cos wymienic to bardzo rzadko.

[Peter]

Myślę, że JanG23 udzielił Ci bardzo wyczerpującej odpowiedzi. Jak dla mnie sprawa jasna.

[kowal]

Czesc
Zastanawiam się nad autem - 1 właściciel, 160 tys przebiegu, 98 rok. Stan wyglada na bdb.

Myslicie ze takie auto pojeździ jeszcze bez nakładu w mechanikę i blacharkę?

---

I pytanie - czy reflektory przednie od Legenda z 1999 - (po lifcie gładkie) będą pasowały do 1998?

Auto pojeździ napewno - zależy jak... Proponuję dobrze przyjrzeć się zawieszeniu i sprawdzić czy auto jest proste. Może okazać się studnią bez dna. Co nie znaczy że nie można latać bez nakładów pieniężnych. Sprzedać raczej trudno...

[User019]

Dzieki chłopaki za odpowiedzi. Auto raczej proste, ogladalem progi zdrowe. Podłoga cała. duzo rdzy na zawieszeniu. Na dzwoniony raczej nie wyglada. Z liftem to już widzę ze nawet nie ma co myśleć

---

To co mnie zneicheca to zakupu tego auta: powiedzmy ze się kupi za 10tys, gaz wstawic trzeba bo do takiego starucha to szkoda benzyny - więc dochodzi 4,5 tys i juz mamy 14,5 tys. Powiedzmy jesli by się chciało sprzedać za 3 lata to pewnie sie sprzeda za 1500PLN. Więc potencjalnie mozna sporo stracić.

Komfort podróżowania na pewno dobry. I chłopaki jak obejrzałem Legenda 98 rok to technologicznie mi bardziej jest podobny do mojej starej mazdy 626 z 91 roku niż do corolli z 2000 roku.

Jednak w roczniku auta ważne jest kiedy była data premiery a nie kiedy był wyprodukowany. Bo data premiery świadczy o technoliogii. I tak np moja corolla z 2000 ma reflektory nowoczesne gładkie, a legend mimo ze o 2 klasy wyżej ma H4 ryflowane.

[matti5d]

Obawiam sie, że najzwyczajniej Legend nie jest dla Ciebie.

Te kalkulacje sa wzięte z sufitu. Zobacz jak trzymają cenę naprawdę zadbane egzemplarze bez gazu.

Technologicznie Corolla jest mocno z tyłu nawet za poprzednim Legendem KA7/8, poprzez róznego rodzaju oszczedności w procesach projektowych i produkcyjnych charakterystycznych dla modeli niskich klas.
W zasadzie nie ma co tutaj porównywać bo pomysł jest z czapy.
To tak jakby zestawić taką Corolle i Lexusa LS400, który premierę miał w 1991 roku, a jest technologicznym majstersztykiem. I nie, nie chodzi tu bynajmniej o szklane szkła reflektorów, czy żarówki H4 (które de facto są zaletą, bo to najtrwalsze z halogenowych żarówek).

[Legend95]

nie będę się odnosić do tego porównania w szczególe, ale dodam, że szklane klosze to wymogi UE na tamte czasy, od 91' Acura USDM i JDM-y szły na gładkim szkle z poliwęglanu.

Moja rada: kup nowszą Corollę