honda legend - strona główna

Witam ponownie na forum.

Długo mnie nie było ponieważ reanimowałem moją Legende... poszła mi uszczelka pod głowica... zrobione silnik chodzi ładnie... po remoncie zrobiłem ze 150km i wczoraj w godzinach wieczornych przy 90km/h nagle zblokowało mi się prawe przednie koło skrzynia wrzuca biegi lewym kołem ciągnie a prawe caly czas trzyma, w domu wyciągnołem pułoś i normalnie auto zjechało z lawety. Ruszyć kołem z prawej strony można tak jak by była skrzynia ustawiona na "P". Proszę o pomoc bo naraźie nie wiem jak sie za to zabrać czy szukać innej skrzyni czy może uda się to samemu naprawic.

Pozdrawiam tomlem666

Nie wierzę żeby mechanizm różnicowy zamiast się wysypać zblokował jedno koło a na drugie podawał napęd.
Na moje oko przyczyną nie jest skrzynia a koło - albo zacisk albo łozysko. Po wypięciu półosi koło się kręci?

koło sie normalnie kreci po wyciągnięciu pułosi bo zjechalem nim z lawety a jak była pułoś założona to gość który wciągał mnie na lawete powiedział że wciągał kiedyś sprintera po wypadku gdzie urwane były dwa koła i nie miał takiego problemu z wciągnięciem go jak Legende. Dziś wieczorem rozbiore różnicowy i zobacze czy to jego wina

rozebrałem różnicowy i okazało się że w różnicowym nie ma w ogóle oleju, wałek który przekłada napęd ze skrzyni do różnicowego się nie kręci jest zblokowany jak odpalę silnik i włączę jakiś bieg to widać po wałku że próbuje się zakręcić tylko coś go blokuję tylko teraz pytanie czy zatarł się na łożysku czy zblokowała się skrzynia?