Pukanie w Glowicy. - Wersja do druku +- honda legend - strona główna (http://honda-legend.pl) +-- Dział: Honda Legend (http://honda-legend.pl/forumdisplay.php?fid=2) +--- Dział: Honda Legend KA8/KA7 (http://honda-legend.pl/forumdisplay.php?fid=15) +--- Wątek: Pukanie w Glowicy. (/showthread.php?tid=2795) |
Pukanie w Glowicy. - sebek8888 - 05-05-2015 W srednim zakresie obrotów slychac stukanie w jednej głowicy. Cos jakby zawor, ale glosniej . Zimny i rozgrzany silnik to samo. Dodam ze na pewno olej do wymiany, niby zrobione na nim tylko 6tys ale w ciagu 4 lat...woda nie olej.Moze to byc przyczyna? Macie jakies pomysły? RE: Pukanie w Glowicy. - kowal - 05-05-2015 kupiłeś samochód i nie zmieniłeś oleju? RE: Pukanie w Glowicy. - sebek8888 - 05-05-2015 (05-05-2015, 5:52 )kowal napisał(a): kupiłeś samochód i nie zmieniłeś oleju? No jeszcze go nie kupilem.... dopiero ogladalem. Sorry kolego ale mam wrazenie ze odpisujesz na kazdy watek... niestety niekoniecznie na temat RE: Pukanie w Glowicy. - Peter - 05-05-2015 Ale akurat Kowal dał dobry trop - stary olej może być zbrylony/rozwarwarstwiony/etc. czyli nie spełnia swojej podstawowej roli - smarowania. Poza tym regulacja zaworów. RE: Pukanie w Glowicy. - Makukrak - 05-05-2015 (05-05-2015, 14:57 )Peter napisał(a): Ale akurat Kowal dał dobry trop - stary olej może być zbrylony/rozwarwarstwiony/etc. czyli nie spełnia swojej podstawowej roli - smarowania.Poprawcie mnie, ale jaka mozliwosc regulacji istnieje w tym silniku, nie ma hydraulicznych popychaczy, ktore ustawiania nie wymagaja? A co do pukania,to zlokalizowales dokladnie zrodlo halasu? Moze w kolektorze dolotowym cos puka? Olej na bank do wymiany i popychacze moze wyciszyc. RE: Pukanie w Glowicy. - sebek8888 - 05-05-2015 No olej do wymiany to pewne... Doprecyzuje cos jeszcze.... jesli to byly by zawory lub popychacze to wszystkie by pukaly... w tym egzemplazu dzwiek dobiega z jednego miesca w jednej glowicy. RE: Pukanie w Glowicy. - Peter - 05-05-2015 Popychacze zaworowe mają gumowe oringi, które być może w jednym miejscu są wybite - stąd nietypowy dzwięk. A pisząc regulacja zaworów miałem na myśli hydrauliczne kasowanie luzów zaworowych, które nie będzie działać należycie jeśli jest problem z olejem. Mogą być np.: przypchane kanały olejowe zasilające dany popychacz. Gdyby to działo sie w moim aucie - oczywiście zaczął bym od wymiany oleju na nowy wysokiej klasy plus ewentualnie jakis dodatek czyszczący, po czym kolejna wymiana. Popychacze mozna też odpowietrzyć. Osobiście nie władowałbym sie w kupno auta z takimi objawami. NIezaleznie od w/w wywodów problem może wystepować również w kolektorze dolotowym - klapy, motyle. RE: Pukanie w Glowicy. - sebek8888 - 05-05-2015 (05-05-2015, 20:08 )Peter napisał(a): Popychacze zaworowe mają gumowe oringi, które być może w jednym miejscu są wybite - stąd nietypowy dzwięk. Dzieki za odpowiedz. W tym tygodniu auto ma wizyte u mechanika..... jesli wlasciciel da znac co i jak to napisze to na forum. RE: Pukanie w Glowicy. - kowal - 05-05-2015 (05-05-2015, 9:58 )sebek8888 napisał(a):(05-05-2015, 5:52 )kowal napisał(a): kupiłeś samochód i nie zmieniłeś oleju? Próbuję pomóc, Twoje wrażenia mało mnie interesują. Konstruktywna krytyka to też pomoc, niezależnie od tego jak kto ją odbiera. Jeśli masz obiekcje do zaworów, zrób pomiar kompresji. U mnie się na przykład ostatni zawór (też w jednej głowicy) przycinał czasem. Jeździ do tej pory, co każdy miał okazję zobaczyć. RE: Pukanie w Glowicy. - frajcik - 05-08-2015 Głośne szklanki nie muszą oznaczać konieczności wymiany, często płukanka silnika +dobra oliwa 5w30/40 wycisza szklanki bezproblemowo, ponieważ niektórzy z wiekiem leją coraz gęstszy olej u mnie szklanki po kupnie dawały mocno o sobie znać, i to kilka sztuk, olej organoleptycznie oceniam że był 15w40 po płukance + 5w40 szklanki wszystkie ucichły, czasem na wolnych obrotach gdy jest niskie ciśnienie oleju jedna sztuka zaczyna się odzywać, ale myślę że może miec nadal lekko przytkany kanał olejowy i kolejna płukanka+dobra oliwa rozwiąże na dobre ten problem swoją drogą, w wypadku niepowodzenia, wyjęcie szklanek, umycie i ich rozruszanie, wymiana oringów i ponowny montaż to nie jest jakaś super cieżka i droga robota, lecz niestety czasochłonna |