honda legend - strona główna
P0335 - Legenda z 2000 - Wersja do druku

+- honda legend - strona główna (http://honda-legend.pl)
+-- Dział: Honda Legend (http://honda-legend.pl/forumdisplay.php?fid=2)
+--- Dział: Honda Legend KA9 (http://honda-legend.pl/forumdisplay.php?fid=14)
+--- Wątek: P0335 - Legenda z 2000 (/showthread.php?tid=5324)

Strony: 1 2


RE: P0335 - Legenda z 2000 - rrrobson - 09-03-2020

Te instalacje gazowe wkładane w ASO są połączone z ECU benzyny, ale często po to aby zwykły Andrzej nie mógł się dostać do tej instalacji i wymuszają w ten sposób wizytę w autoryzowanym serwisie. Hajs musi się zgadzać. Marki takie jak Fiat, Renault, Dacia, Opel często dokładają instalacje znanych producentów BRC/Landi Renzo z tym że sterowniki są poblokowane. Czy te silniki są specjalnie projektowane pod gaz ? Nie wiem, ale szczerze to wątpię. U siebie mam jakieś 150 tys. na gazie zrobione i jak widać nie jest jakoś specjalnie zaprojektowany silnik, aby to wytrzymać. Oczywiście w tym czasie już trzeba było regenerować i wymieniać poszczególne elementy instalacji.

Uściślając warunki pracy wtrysków benzynowy podpowiem Ci, że obecnie są stosowane najczęściej dwie metody wtrysku - bezpośredni oraz pośredni. Przy pośrednim wtryski znajdują się jeszcze przez zaworem dolotowym. dlatego aż tak ciężko nie mają. Po eksplozji mieszanki i wydostaniu się spalin zaworem wydechowym napływa nowa dawka mieszaniny, która omywa także wtryski benzyny. Natomiast przy wtrysku bezpośrednim stosuje się stały dotrysk benzyny około 10%, aby jednak chłodzona była końcówka wtryskiwacza umiejscowiona w komorze spalania.

Logika mówi jedno,a praktyka drugie. Jak najbardziej mogą być problemy z odpalaniem. Gaz jest ciężki i nie tak łatwo się go pozbyć bez wymuszonego obiegu powietrza w silniku. Spadek ciśnienia również można sprawdzić, lecz niekoniecznie musi być on spowodowany nieszczelnością w reduktorze czy wtryskach jest jeszcze wiele innych połączeń gdzie może uciekać gaz. Podciśnienie łatwo sprawdzić gasząc auto po pracy na lpg. Zdejmujemy wężyk od strony kolektora dolotowego i wkładamy do pojemnika z wodą, obserwujemy czy występuje "bąblowanie".