01-14-2016, 7:08
Ja w te wakacje kupilem sobie chinska polerke(czyt. tandetna) i eksperymentowalem na Hondzie, polecam, fajna zabawa
Dawno, dawno temu, jeszcze na studiach bawilem sie recznie i szczerze mowiac,to jest to bezpieczeniejszy sposob i bardzo mozliwe ze taki ci w zupelnosci wystarczy, jesli jeszcze nigdy nie polerowales tego auta. Robiac recznie napracujesz sie, przedramie i barki ci troche spuchna, niemniej jednak nie majac wczesniej w rece maszyny do polerki, sposob reczny zminimalizuje ryzyko uszkodzenia lakieru, ciezko recznie zeszlifowac caly bezbarwny.
Jako ze ja podchodzilem bezstresowo ze wzgledu na wiek, przebieg i wartosc pojazdu, to od razu walczylem z maszyna i szczerze mowiac zrobienie KA9 zajelo mi w sumie 3 dni na raty. Same pasty polerskie Menzerny+rozne pady,sciereczki, reczniczki kosztowaly prawie 3 razy wiecej niz chinska polerka,wiec jesli ktos ci zrobi Honde Legend za 300zl, to bedzie to zdecydowanie ponizej ceny fachowej roboty.
Jeszcze raz goraco polecam zwykla reczna zabawe, poniewaz efekt moze byc wystarczajacy i satysfakcjonujacy.
P.S. Skoluj sobie wzglednie dobry czujnik grubosci lakieru, jesli jakies elementy miales malowane, trzeba do nich podchodzic z rozwaga(byc moze da sie z nich zebrac wiecej bezbarwnego,ale sytuacja moze byc tez odwrotna i wtedy szlifujesz baze,a potem juz tylko lakiernik).
Dawno, dawno temu, jeszcze na studiach bawilem sie recznie i szczerze mowiac,to jest to bezpieczeniejszy sposob i bardzo mozliwe ze taki ci w zupelnosci wystarczy, jesli jeszcze nigdy nie polerowales tego auta. Robiac recznie napracujesz sie, przedramie i barki ci troche spuchna, niemniej jednak nie majac wczesniej w rece maszyny do polerki, sposob reczny zminimalizuje ryzyko uszkodzenia lakieru, ciezko recznie zeszlifowac caly bezbarwny.
Jako ze ja podchodzilem bezstresowo ze wzgledu na wiek, przebieg i wartosc pojazdu, to od razu walczylem z maszyna i szczerze mowiac zrobienie KA9 zajelo mi w sumie 3 dni na raty. Same pasty polerskie Menzerny+rozne pady,sciereczki, reczniczki kosztowaly prawie 3 razy wiecej niz chinska polerka,wiec jesli ktos ci zrobi Honde Legend za 300zl, to bedzie to zdecydowanie ponizej ceny fachowej roboty.
Jeszcze raz goraco polecam zwykla reczna zabawe, poniewaz efekt moze byc wystarczajacy i satysfakcjonujacy.
P.S. Skoluj sobie wzglednie dobry czujnik grubosci lakieru, jesli jakies elementy miales malowane, trzeba do nich podchodzic z rozwaga(byc moze da sie z nich zebrac wiecej bezbarwnego,ale sytuacja moze byc tez odwrotna i wtedy szlifujesz baze,a potem juz tylko lakiernik).