Spryskiwacze reflektorów

[kala40]

Witam wszystkich.
Czy odłączał już ktoś u siebie spryskiwacze samych reflektorów, jest jakiś sposób żeby działały tylko spryskiwacze na szyby?
W obecnym okresie z tą breją na drogach płyn zużywa się w masakrycznym tempie.
Z tego co się dowiedziałem to ponoć żeby je wyłączyć to można wyjąć bezpiecznik, jednak chyba nie tędy droga.

Pozdrawiam

[Peter]

OMG a ile tego płynu zużyje się więcej?
Zresztą lampy też powinny być czyste.
Jak taki jesteś oszczędny to zawsze możesz w momencie spryskiwania wyłączyć na chwilę światła - wtedy pójdzie tylko na szybę....i nie trzeba będzie bezpiecznika wyciągać.

[kala40]

Bańka płynu (4-5 l) starcza mi na 2-3 dni w obecnym okresie i wkurza mnie ciągłe jego uzupełnianie. Dobry i sposób z wyłączaniem świateł.

[Legend95]

skrócisz mocno żywotność żarników przez ich ciągłe włączanie-wyłączanie.

zrobiłbym przycisk.

przy światłach dziennych problem zużycia płynu nie jest praktycznie w ogóle odczuwalny.

[marcintenisozo]

4-5 l na 3 dni? Wow! Ostatnio w tej brei przejechałem pół Polski za tirami i nie sądzę, aby aż tyle zeszło. Jednak wszystko możliwe.

[Peter]

Panowie nie żartujcie sobie.
Ja robiąc od czasu do czasu 600 km dziennie - potrafię wypsikać 2-3 litry więc 4-5 litrów na 3 dni to i tak oszczędnie.
Płyn to nie majątek - nie ma co dziadować.

[pgkoci]

przy światłach dziennych problem zużycia płynu nie jest praktycznie w ogóle odczuwalny.

Potwierdzam, też mam założone światła dzienne i zupełnie nie odczuwam problemu zużycia płynu.

[Peter]

Płyn zuzywa się wtedy gdy jest zła pogoda, chlapa, zmrok itp., czyli gdy powinieneś jechać na światłach mijania.
Zakładam, że rozsądni kierowcy jeżdzą na DRL tylko przy odpowiednich warunach pogodowych a wtedy faktycznie zużycie płynu jest nikłe.

[marcintenisozo]

Obyśmy mieli tylko takie kłopoty z autami...

[Legend95]

Płyn zuzywa się wtedy gdy jest zła pogoda, chlapa, zmrok itp., czyli gdy powinieneś jechać na światłach mijania.

wiesz, że lubię polemikę. A jeszcze bardziej lubię tłumaczyć gestykulując ;-)
10 grudnia sypał śnieg, wstaję rano 11 i jadę do roboty 50km. Jest słoneczna pogoda, śnieg się topi. Jezdnia jest mokra. Na ekspresówce co rusz używam wycieraczek i spryskuję szybę. Od paru dni taka sytuacja się praktycznie powtarza codziennie.

Zakładam, że rozsądni kierowcy jeżdzą na DRL tylko przy odpowiednich warunach

ja mam takie co to cały czas świecą i jeszcze mają na tą opcję homologację

Marcin, ja mam jeszcze jeden poważny...nie mam czasu zamontować siatki w bagażniku