04-03-2013, 11:03
Dawno się nie udzielałem. Wpadłem dzisiaj w internecie na temat kolizyjności rozrządu - przyznaję, że pierwszy raz. Czyli czy zerwanie paska spowoduje spustoszenie w silniku. I ot takie pytanie mi się nasuwa, czy nasze silniki - C32 mają kolizyjny rozrząd?
PS. Nawet już byłem przekonany w pewnym momencie, że znalazłem odpowiedź na to pytanie... Sprawdzam, widzę Acura, jest 3.2 - kolizyjny, ale naszło mnie sprawdzić jeszcze pod Hondą i tam zdziwko bo bezkolizyjny rzekomo.
A ciekawy jestem, bo z gościem co mi sprzedał auto mam jako taki kontakt i mówił, że on rozrządu nie robił, ale miał już wszystkie graty, auto rozebrane, a tu patrzy z mechanikiem a pasek jak nowy, więc nie zmieniali. Ja robię jakieś 8 tys. rocznie Acurą więc chętnie bym sobie darował zmianę rozrządu, ale temat bardziej z ciekawości niż ze strachu
PS. Nawet już byłem przekonany w pewnym momencie, że znalazłem odpowiedź na to pytanie... Sprawdzam, widzę Acura, jest 3.2 - kolizyjny, ale naszło mnie sprawdzić jeszcze pod Hondą i tam zdziwko bo bezkolizyjny rzekomo.
A ciekawy jestem, bo z gościem co mi sprzedał auto mam jako taki kontakt i mówił, że on rozrządu nie robił, ale miał już wszystkie graty, auto rozebrane, a tu patrzy z mechanikiem a pasek jak nowy, więc nie zmieniali. Ja robię jakieś 8 tys. rocznie Acurą więc chętnie bym sobie darował zmianę rozrządu, ale temat bardziej z ciekawości niż ze strachu