Zablokowane drzwi - centralny zamek

[limak33]

Witam! i jak sobie poradziłeś z tymi drzwiami bo właśnie zrobiło mi się to samo. a nie chciał bym poniszczyć "boczka"
pozdrawiam

[drajwer]

Heh, okazało się, że moja usterka nie jest wyjątkowa. Mój legend stał prawie rok bez ruchu i drzwi lewe tylne się nie otwierają. Już szukałem jelenia, który mi wjedzie w drzwi ale widzę, że można sobie poradzić mniej inwazyjnie. Zabieram się za to na dniach i zdam relacje. Mam małe złodziejskie dłonie więc lekka szparka w tapicerce mi wystarczy. A jak sobie nie poradzę to i tak w niedziele kupuję kompletne drzwi więc mogę sobie pozwolić na cięcie tapicerki.
Ja myslałem, że mój legend to strychlina skoro nawet drzwi się psują ale jak widać to standardowy feler.

[drajwer]

No i dupa blada. Próbowałem odgiąć boczek zamkniętych drzwi i mimo, że wykręciłem wszystkie śruby i zdemontowałem siedzisko kanapy to boczek jest trzymany po bokach i nie ma jak go ruszyć. Udało się odgiąć górną część ale mimo to dostęp do zamka jest beznadziejny Próbowałem długim śrubokrętem i dłutem rozruszać ten mechanizm ale nie dało rady Przy tym wszystkim ułamałem dzyndzel od drzwi i nawet jak to naprawię to będę musiał liczyć na sprawny centralny zamek
Ma ktoś może tanio szary skórzany boczek z lewych tylnych drzwi do przedlifta? Chyba go potnę bo mnie szlag trafia :/

[Legend95]

nie wiem czy dobrze pojmuję, ale nie potrafisz drzwi nawet klamką otworzyć?

[Peter]

Tnij smiało! Zreszta sam pisałeś, że w niedzielę kupiłeś kompletne drzwi, w czym problem?

[drajwer]

Nie to, że nie potrafię ale mimo swoich manualnnych zdolności i kilku lat dłubania w hondach nie mogę ich otworzyć z żadnej strony ani rozruszać mechanizmu przez małą szparkę, którą zrobiłem w górnej części boczka. Po prostu dzyndzelek nie chce się do końca wyciągnąć. teraz to i tak mało realne bo go po prostu nie ma

A z tym cięciem się wstrzymam bo jednak nie kupiłem drzwi. :/