09-01-2015, 14:37
Fajnie. Dobra robota. Życzę udanego efektu końcowego, a i pewnie doświadczenie w temacie na forum sie przyda dla kolejnych uzytkownikow.
Ludzie zejdźcie z drogi...
Legend 2004 Warszawa
|
09-01-2015, 14:37
Fajnie. Dobra robota. Życzę udanego efektu końcowego, a i pewnie doświadczenie w temacie na forum sie przyda dla kolejnych uzytkownikow.
Ludzie zejdźcie z drogi...
09-02-2015, 11:37
Dzięki! Na razie idzie dość bezproblemowo, drzwi już zrobione, dziś wziąłem się za bagażnik, udałem się więc do gazownika żeby mi zdemontował butlę, ja położyłem wugłuszenie we wnęce na koło, w której sie mieści, a pan mi znowu butle przykręcił (gdybym miał wcześniej jakies wątpliwości czy zlecić specjaliście grzebanie przy instalacji lpg, pozbyłbym się ich patrząc ile facet się namęczył żeby ją z powrotem zamontować). Mimo że wyłożyłem na razie samą przestrzen we wnęce z butlą, mam wrażenie, że bardzo zredukowały się szumy z tyłu. Ale oczywiście cały bagażnik z nadkolami będzie na dniach wygłuszony. Ok, nie będę zawracał głowy historią wyciszania na raty, wszystko fotografuję i na koniec skleję fotorelację/instruktaż. Myślę że do końca przyszłego tygodnia będzie gotowe.
09-02-2015, 11:40
09-02-2015, 11:47
(09-01-2015, 4:16 )K278 napisał(a): Z poliftów - jedyna słuszna wersja - Gratuluję autka Dzięki. Ja też długo odkładałem temat, bo planowałem to zlecić firmie z wrocławia, ale w końcu stwierdziłem, że a co dam radę. Na razie idzie spoko i nie ma się czego obawiać w tej robocie, ale boję się podsufitki i szyberdachu. Ktoś ma jakieś doświadczenie? Podsufitkę pewnie rozkminię jak zdjąć, ale być może trzeba będzie też szyberdach wymontowywać/ Jakieś doswiadczenia? Porady? KToś coś?
09-02-2015, 13:27
O ludzie ile postów pod postem... edytować możesz przecież
09-02-2015, 17:02
ile zapłaciłeś za całość materiału do wygłuszenia ?
09-02-2015, 18:45
(09-02-2015, 17:02 )jasinski napisał(a): ile zapłaciłeś za całość materiału do wygłuszenia ? W sumie wyszło 2900. Ale kupowałem z górką - wziąłem ze strony dystrybutora dane co do ilosci materialu potrzebnego na kazda czesc standardowego sedana i dodałem 1/5, a po dokładnym oklejeniu drzwi zostało co nieco. Powinno więc starczyc na dokładne oklejenie wszystkiego, ale zobaczymy.
09-02-2015, 19:47
Sporo, oby było warto.
Niestety plakowane boczki wg mnie wyglądają bardzo słabo i chyba sporo syfu będzie do nich się kleiło...
09-02-2015, 19:57
08-27-2016, 23:59
Projekt sie rozwija. Zrobiłem już całościowe wyciszenie samochodu, od bagaznika przez wszystko po drodze az po sciane grodziowa - niedlugo wrzuce fotorelacje i bardziej szczegółowy opis działań. Przyszedł więc czas na wnętrze, które jakoscią materiałów nie poraża. Dlatego zacząłem od zlecenia obszycia skórą kokpitu, w dalszej kolejnosci będą robione boczki (chociaz teraz nie ma rażącego dysonansu między kokpitem a drzwiami, ale czemu nie isc na calosc). Srebrne listewki to prowizorka - mysle o tym zeby spróbować pokryć wszystkie pseudodrewniane panele półmatowym fornirem (może orzech, może palisander?), a do tego zlecic wyciecie laserem z jakiegos sensownie wyglądajęcego metalu aplikacji które wejdą na miejsce tych listw. A jesli to sie okaze bezsensownym pomyslem to je po prostu usunę i będę się cieszył i tak o wiele szlachetniej wyglądającą deską. Spasowanie plastików wymaga poprawki, a zbliżenia trochę uwypuklają nierówności, ale gdy siedzi się w samochodzi calosc wygląda bardzo elegancko.
[img][/img] [img][/img] [img][/img] [img][/img] [img][/img] [img][/img] |
« Starszy wątek | Nowszy wątek »
|