02-11-2016, 2:18
(Ten post był ostatnio modyfikowany: 02-11-2016, 2:41 przez wujekmetal.)
tak dla ciekawości
http://www.ebay.com/itm/100-NEW-ALTERNAT...wm&vxp=mtr
http://www.ebay.com/itm/100-NEW-ALTERNAT...wm&vxp=mtr
Regeneracja alternatora
|
02-11-2016, 2:18
(Ten post był ostatnio modyfikowany: 02-11-2016, 2:41 przez wujekmetal.)
tak dla ciekawości
http://www.ebay.com/itm/100-NEW-ALTERNAT...wm&vxp=mtr
02-11-2016, 2:56
oraz
http://www.fd-japan.com/catalog/VOLTAGE%...202015.pdf to na zdjęciu brązowe to gniazdo regulatora, demontąż prosty odkręcasz tylną osłonę i masz
02-11-2016, 4:26
Dziękuję wszystkim za pomoc. Oględziny alternatora po wymontowaniu i sprawdzeniu poza autem, nie wykazały jakichkolwiek nieprawidłowości. Po ponownym zamontowaniu alternatora i pomiarze na klemach, prąd ładowania bez obciążenia na jałowym biegu wynosił 14,2 V, a włączenie świateł drogowych spowodowało spadek o niespełna 0,1V. Z manuala wynika (usuwanie usterek obwodu ładowania), że praca alternatora, a w tym regulatora napięcia jest sterowana przez komputer pokładowy (zapewne dopasowywana do faktycznego zapotrzebowania na prąd w danym momencie, a także poziomu naładowania akumulatora). Wydaje się to racjonalne, bo w ogóle dla żywotności baterii, ale także i samego alternatora, korzystniejsze jest ładowanie jej niskim prądem niż bombardowanie stale, czy trzeba, czy nie wysokim napięciem.
Przebieg mojego auta to 113 kkm. Tak na marginesie, to alternatorem zająłem się przy okazji wymiany uszczelnienia miski olejowej, która pociła się mocno i olej "rozłaził" się na wsze strony. |
« Starszy wątek | Nowszy wątek »
|