06-23-2016, 19:48
jako że auto od ok 20dni nie było myte, czas na nie nadszedł... czas ok 1,5godzinki o 7rano rozstawiłem myjkę i zacząłęm płukać pacjęta... tak wyglądał po przyjeździe
niby czysty a jednak brudny trochę kup, trochę robactwa na przedzie, trochę kurzu pyłków itp badziewia...
w ruch poszedł jakiś szampon sonaxa nabłyszczający dostępny w tesco... o dziwo dobrze sobie radzi fajnie pachnie cytrynowo... czy nabłyszcza to nie wiem bo ja 20dni temu kładłem wosk... o pianownicy producent nic nie pisał ale pieni się mega!
później płukanie, szampon do wiaderka, rękawica i jazda... i znowu płukanie
znów to przypomina perłowy lakier
tak se to kropelkuje...
niby czysty a jednak brudny trochę kup, trochę robactwa na przedzie, trochę kurzu pyłków itp badziewia...
w ruch poszedł jakiś szampon sonaxa nabłyszczający dostępny w tesco... o dziwo dobrze sobie radzi fajnie pachnie cytrynowo... czy nabłyszcza to nie wiem bo ja 20dni temu kładłem wosk... o pianownicy producent nic nie pisał ale pieni się mega!
później płukanie, szampon do wiaderka, rękawica i jazda... i znowu płukanie
znów to przypomina perłowy lakier
tak se to kropelkuje...