temat do usunięcia

[Lechu]

Lechu mylisz się z tymi skórami, w S80 jest skóra na oparciu i siedzisku, nie skaj jak w KA7.
Może miałeś jakąś biedną wersje wytrzepaną dużym przebiegiem.

Z doświadczenia widze że S80 ma bardzo dobrą blache, jest bezpieczne i pewne w prowadzeniu na drogach gdzie są koleiny i niespodzianki drogowe, spala mało jak na swoje gabaryty, trwałe silniki, dostępny napęd na wszystkie koła, łatwo dostępne części w dobrych cenach.

Co do trzeszczenia to zależy od przebiegu bo w każdym będzie coś trzeszczało prędzej czy później. Nawet w segmencie F przy dużym przebiegu trzeszczą plastiki.

Największe wady S80?
- ogromny skok pedału sprzęgła
- lewarek biegów jak w autobusie
- dobrze zabezpieczona elektronika

Akurat tutaj się mylisz, bo pod tym względem nie dam sobie kichy wcisnąć, egzemplarze z udokumentowanymi przebiegami oraz oryginalnymi lakierami. Pierwszy miał 178 tkm i było bum, a drugi, którym jeżdżę 278tkm, więc lepiej spoglądaj na swój blat
I to nie jest skóra, o opinie pytałem zakłady zajmujące się tapicerstwem samochodowym, Volvo nie dawało skóry w wersjach nie Executive, chyba że ktoś doposażał to może się zdarzyć.  

Prowadzenie, raczej KA9 o wiele lepiej się prowadzi, Volvo przyrównał bym do taczek. Co istotne to zajebiste są hamulce w Volvo.

I uwierz mi A6 w dieslu po przejechaniu kij wie, ile nie trzeszczy. W KA9 jest gorsze wykonanie niż w A6 i też nie pamiętam by coś trzeszczało. Volvo  gra w rytm nierówności drogi. A ty jeszcze wspominasz o segmencie F .