Ocena wątku:
  • 0 głosów - średnia: 0
  • 1
  • 2
  • 3
  • 4
  • 5
Tak sie zlozylo, ze jestem pierwszy...
#1
Wlasnie kupilem Honde Legend 2002, wersja RHD - Right Hand Drive (kierownica z prawej strony), srebrna z czarnym wnetrzem. Czekam na ubezpieczenie, wtedy zaczne testy. Przejechalem nia dopiero 105km, od sprzedawcy, pierwsze wrazenia sa sympatyczne. Podczas tej trasy nie potrafilem rozpracowan tempomatu (cruise control), albo nie dziala, albo nie wiem co robic.
Przesiadlem sie z Passata 1.9 TDI Sport 130KM z 2002. Na razie nie zaluje Uśmiech
Odpowiedz
#2
gratuluję i życzę miłej, bezawaryjnej jazdy. Będziesz nią jeździł po Polsce?
Odpowiedz
#3
Uzytkowal bede w Anglii.
Odpowiedz
#4
Witaj!

Gratuluję zakupu, mam ten sam model Hondy a tempomacik uważam za wspaniałe udogodnienie.

Aby go uruchomić musisz wcisnąc przycisk CRUISE CONTROL - u Ciebie to będzie po prawej stronie od kierownicy nad schowkiem na monety. Powinno zapalic sie podświetlenie przycisku na zielono (jeżeli nie - sprawdź, może spalona jest żarówka).

Teraz wystarczy rozpędzić się powyżej 40km/h (powiedzmy 70km/h), nacisnąć dolny przycisk na kierownicy i zwolnić pedał gazu - samochód jedzie sam Duży uśmiech

Środkowy przycisk na kierownicy wyłacza tempomat podobnie jak krótkie naciśnięcie pedału hamulca.

Wyłączenie tempomatu nie powoduje skasowania informacji o prędkości (70km/h). W czasie jazdy naciśnij górny przycisk na kierownicy - samochód sam zacznie przyspieszać (albo zwalniać) aż do uzyskania zadanych wcześniej 70km/h.

Ponowne naciśniecie dolnego przycisku na kierownicy przy innej prędkości spowoduje jej zapamiętanie.

Prościutkie Oczko Oczko
Odpowiedz
#5
z mojej wiedzy i doświadczenia naciśnięcie hamulca kasuje zapamiętaną prędkość, o czym świadczy również zgaśnięcie kontrolki na desce, jedynie przycisk środkowy na kierownicy "cancel" wyłącza chwilowo cruise i górnym wracamy do zapamiętanej prędkości... Oczko

przynajmniej tak jest w I genie Uśmiech właśnie wróciłem z nad morza i muszę przyznać... w trasie cruise control jest super Duży uśmiech
[Obrazek: avatarrear.jpg]
Odpowiedz
#6
Zdrówko!

Witaj na forum - mamy nadzieję, że znajdziesz tu ciekawe informacje również dla Legend RHD.

Swoja drogą to ceny są na wyspach smaczne!
v6
Odpowiedz
#7
Witam.
Nie zagladalem na forum od dawno, gdyz przeprowadzalem sie, pozniej czekalem na uruchomienie internetu.
Dzieki wszystkim za podpowiedzi dotyczace obslugi tempomatu. W miedzy czasie znalazlem w schowku instrukcje obslugi mojej Legendy, ktorej wczesniej tam nie widzialem Szczęśliwy Jestem po pierwszym tescie spalania (od tankowania do tankowania) wynik 13,4l / 100km, jak na warunki angielskie do przyjecia, zwazywszy na to, ze pierwsze moje auto w UK Ford Escort miescil sie w 9-11 litrach na setke, za to poprzednik Hondy, ktorego sprzedawalem z bolem serca Passat 1.9TDI Sport zadawalal sie przy ostrej jezdzie max 7 litrami.
Teraz planuje przetestowac spalanie przy jezdzie spokojnej do 2500 obr/min - napisze o wyniku. Pozniej w polowie lipca przyjdzie kolej na test w dlugie trasie Anglia - Chorwacja.
Jestem po przegladzie auta w serwisie Hondy, wymiana oleju, filtrow, ocena ogolna stanu dobra z malym "ale"...
zwracalem uwage angielskim specjalistom na odlos z tylu auta wg mnie lozysko daje znac o sobie (na poczatku myslalem, ze to opony, ale po transporcie do pracy trzech osob na tylnej kanapie starsznie zagrzalo mi sie prawe tylne kolo, jest tez glosniej) , panowie serwisanci stwierdzili, ze rzeczywiscie lozysko, ale nie kwalifikuje sie do wymiany, no chyba, ze przeszkadza mi ten niewielki szum/buczenie, ale na prawde nie widza koniecznosci wymiany w tej chwili, tym bardziej, ze wymian mialaby kosztowac 270 funtow za strone. Jednak mysle o wczesniejszej wymianie, nie wiem czy uda mi sie przed urlopem, co Wy na to?
Ogolnie wrazenia z jazdy Honda Legend przepyszne, nie zaluje zakupu, zastanawiam sie na zalozeniem dobrej instalacji gazowaj, czytalem kiedys wypowiedz mechanika, chyba w jakims nr Gieldy Samochodowej, iz bez zadnym obaw poleca zalozenie inst, gdyz silnik 3.5 Legend jest tak wytrzymaly, ze jazda na gazie nie bedzie miala negatywnego wplywu - czy ktos spotkal sie lub jezdzi L z LPG?
Odpowiedz
#8
Ciężki samochód i duży silnik on poprostu musi wypić. Legendem z Twojego modelu nigdy nie osiągniesz takiego rezultaty jak gen I czy II daltego, że jest sporo KG cięższa. Da sie giez założyć - każda zaawansowana sekwencja powinna robić choć nie jestem pewien jak to się z Vtecem zachowuje.

Łożysko powinno być Twoim priorytetem. Naprawde kiedy już dojdzie do awarii i np posypią się kulki przy jeździe autostradowej... aż strach o tym myśleć. Przed taką daleką podrózą tym bardziej bym to w podskokach wymienił no chyba, zę lubisz wyzwania ekstremalne pt jak zdobyć łożysko w chorwacji Oczko Te 270 funtów to łożysko z wymianą? Jeśli tak to cena nie jest wygórowana jeśli uwzględnia się część oryginalną. Zamiennik kosztuje ok 350pln i jest to cała piasta. Wymiana jest prosta, ale wymaga nasadki 54 (nie wime czy dobrze rozmiar pamiętam) i innych podstawowych narzędzi.
v6
Odpowiedz
#9
Legend95 napisał(a):Ciężki samochód i duży silnik on poprostu musi wypić. Legendem z Twojego modelu nigdy nie osiągniesz takiego rezultaty jak gen I czy II daltego, że jest sporo KG cięższa. Da sie giez założyć - każda zaawansowana sekwencja powinna robić choć nie jestem pewien jak to się z Vtecem zachowuje.

Łożysko powinno być Twoim priorytetem. Naprawde kiedy już dojdzie do awarii i np posypią się kulki przy jeździe autostradowej... aż strach o tym myśleć. Przed taką daleką podrózą tym bardziej bym to w podskokach wymienił no chyba, zę lubisz wyzwania ekstremalne pt jak zdobyć łożysko w chorwacji Oczko Te 270 funtów to łożysko z wymianą? Jeśli tak to cena nie jest wygórowana jeśli uwzględnia się część oryginalną. Zamiennik kosztuje ok 350pln i jest to cała piasta. Wymiana jest prosta, ale wymaga nasadki 54 (nie wime czy dobrze rozmiar pamiętam) i innych podstawowych narzędzi.
Zdjalem kolo, rozebralem zacisk, zalozylem kolo i krecilem, krecilem, krecilem i nic, CISZA! Mysle, ze lozysko odpada, moze to opony nadaja taki dzwiek buczenia, ktory wzmaga sie pod obciazeniem. Hmm...
Odpowiedz
#10
mówiłeś, że felga się grzeje,myśliśz, że może to wywołać opona?
v6
Odpowiedz


Skocz do:


Użytkownicy przeglądający ten wątek: 1 gości