Ocena wątku:
  • 0 głosów - średnia: 0
  • 1
  • 2
  • 3
  • 4
  • 5
Pobór prądu
#11
Ja też niedawno myślałem że mój akumulator jest do dupy... a się okazało że załącza mi się wentylator na najniższym biegu i to mi go rozładowuje. Dziwne ale jak jestem jeszcze przy aucie to się nigdy nie włączy. Sam dokładnie tego nie zaobserwowałem, gdy legenda stała przed domem prawie 2 tygodnie brat zwrócił na to uwagę, podobno włącza się na kilka minut co jakiś tam czas. Ja widziałem tylko raz jak się kręcił, ale nie słychać go nawet jak maskę podniosę. Może i u Ciebie jakaś podobna sytuacja i dlatego pobór prądu masz OK.
Odpowiedz
#12
Ale zdaje się akumulator w dwa tygodnie stania nie powinien się rozładować. Przy tej pogodzie nawet już nie nowy powinien bez problemu kręcić, więc albo rzeczywiście już padaka, albo coś go rozładowuje, np. wiatrak (co nie jest rzadkością jak się okazuje).

Tak jak kaczors18 masz, może za to odpowiadać walnięty Fan Timer Unit. On załącza na I biegu wiatraki po wyłączeniu silnika gdy temp. oleju wynosi powyżej 105st. Ale wiadomo - ma za zadanie schłodzić i się wyłączyć.
Może być również uszkodzony Fan Control Unit (to co u mnie było). Też może włączać niepotrzebnie wiatraki po wyłączeniu silnika. Na I biegu tych wiatraków tak bardzo nie słychać, stąd nie zawsze się o tym wie...
[Obrazek: avatarrear.jpg]
Odpowiedz
#13
Może tak być. Tylko jak to sprawdzić jak auto większość czasu stoi w garażu. Wiem, jak załatwię sprawę z akumulatorem to odłączę wiatrak i po kilku dniach sprawdzę jak się aku trzyma.
Odpowiedz


Skocz do:


Użytkownicy przeglądający ten wątek: 1 gości