09-11-2017, 22:11
(09-02-2017, 13:37 )Peter napisał(a):(09-02-2017, 4:54 )Reddwarf napisał(a): Ja szczerze mówiąc bałbym się regenerować aluminiowe wahacze ze sworzniami wciskanymi, a nie wkręcanymi. Aluminium zmienia właściwości podczas obróbki, czyli np wyciskania i wciskania sworznia. Ale każdy ma swoje życie.
Jeżdżę na regenerowanych od lat w wielu autach, ponadto robiłem regenerację dla kilku kolegów.
To kwestia metody.
Mój znajomy, który się tym zajmuje, tworzy w miejsce sworznia całe nowe gniazdo, montowane od drugiej strony więc sworzeń nie jest wyciskany/wciskany tylko wchodzi od dołu.
Do tego kasacja luzu, która pozwala z czasem korygować pracę sworznia.
Piszesz o Panu Krzyśku?
Tam nic spawane nie jest?