Ocena wątku:
  • 0 głosów - średnia: 0
  • 1
  • 2
  • 3
  • 4
  • 5
Gwizd ze skrzyni
#11
(12-30-2016, 0:54 )Semp napisał(a): Pewnie że można. Zważając na skale zjawiska w w Acurach RL, jest duże prawdopodobieństwo nabycia takiego samego.

Generalnie na forum aucrazine nie zanotowano jeszcze awarii walu z tego powodu i czesc ludzi po prostu to zostawila i sie pogodzila z losem. Ile tak bedzie dzialac i jak mocno inne podzespoly dostaja od tego "przy okazji" to oczywiscie nie wiadomo (na przyklad dyfer).

A przy wale wydaje sie, ze cos poprawili. Tak jak pisalem poczatkowe roczniki mialy ten problem bardzo czesto, pozniej jakos to umilklo (takie wnioski na podstawie problemow zglaszanych na acurazine stwierdzone przez tamtejszych modow). Uzywka z nowszego rocznika mialaby wiec sens w tym przypadku. Wszystko ostatecznie rozbija sie o koszty jakie chcesz poniesc i ryzyko jakie chcesz podjac.

Jezeli zona przez to nie dostaje zawalu (moja niestety jak cokolwiek sie pojawia na wyswietlaczu lub slyszy dziwne dzwieki to chce zmieniac samochod Oczko) to ja bym jezdzil i w miedzyczasie obserwowal ebay/allegro w poszukiwaniu uzywki z nowszego rocznika i wtedy wymienil.
edit: na allegro jest jakis z 2008 + gwarancja, wiec ewentualnie tracisz koszty robocizny jakby od razu cos bylo nie tak: http://allegro.pl/wal-napedowy-honda-leg...ml#thumb/2

Przed robieniem czegokolwiek oczywiscie potwierdz diagnoze w jakiejs dobrej placowce.

edit: szczescie w nieszczeciu jest takie, ze to nie jest ze skrzyni, bo skrzynia to jest dopiero problem, jezeli chodzi o koszta. A z uzywkami to juz jest wtedy prawdziwa loteria (bo mimo, ze sa pancerne to stan zalezy od poprzedniego uzytkownika - przeciwnie niz w przypadku walu, gdzie uzyszkodnik duzo sam nie zepsuje). Nie bede Cie straszyl, ale dbaj o skrzynie Uśmiech
Odpowiedz
#12
Diagnoza jest potwierdzona.
Rozchodzi się o łożysko podpory wału. W acurze bodajże w maju 2008 wyszedł service biuletyn w którym opisali postępowanie w tym przypadku. W skrócie mówiąc, trzeba nasłuchiwać ze stetoskopem odgłosów łożyska przy samochodzie podniesionym na podnośniku. W nadchodzącym tygodniu będziemy badać czy da się łożysko zdemontować. Z tego co pisali na forum acury wynika, że sie nie da ze względu na konstrukcję wału napędowego. Cięcie nie wchodzi w grę bo wał jest z włókien węglowych. Nigdzie tez nie znalazłem rozmiaru łożyska. Amerykańce albo pogodzili się z gwizdami, albo ponosili koszty po 2000 USD na wał z wymianą, albo udało się to zrobić gwarancyjnie.
Tak czy owak ciężko by było pogodzić się z tym dźwiękiem przy takim samochodzie. Kupę lat jeździłem Vectrą A i nawet tam bym się nie pogodził
Ten wal na allegro ma numer który nie wchodzi w ogóle w system hondy więc ciężko stwierdzić co to jest. W Krakowie mają kilka wałów o stosownym numerze E40210-SJA po 1000 brutto + ewentualna wymiana 150 zl.
Zajmuję się na co dzień Yamahą i z mojego doświadczenia wynika, że producenci nigdy nie sprzedają części które były wadliwe i zostały zastąpione. Na dzień dzisiejszy w hondzie można nabyć wał tylko z tym numerem E40210-SJA pod wszystkie roczniki legendy.
A ze skrzynią biegów... to nie wiem jak o nią zadbać poza wymianami oleju, a żeby uszkodzić z winy własnej no to już chyba trzeba się starać Uśmiech
Odpowiedz
#13
(01-02-2017, 6:14 )Semp napisał(a): Diagnoza jest potwierdzona.
Rozchodzi się o łożysko podpory wału. W acurze bodajże w maju 2008 wyszedł service biuletyn w którym opisali postępowanie w tym przypadku. W skrócie mówiąc, trzeba nasłuchiwać ze stetoskopem odgłosów łożyska przy samochodzie podniesionym na podnośniku. W nadchodzącym tygodniu będziemy badać czy da się łożysko zdemontować. Z tego co pisali na forum acury wynika, że sie nie da ze względu na konstrukcję wału napędowego. Cięcie nie wchodzi w grę bo wał jest z włókien węglowych. Nigdzie tez nie znalazłem rozmiaru łożyska. Amerykańce albo pogodzili się z gwizdami, albo ponosili koszty po 2000 USD na wał z wymianą, albo udało się to zrobić gwarancyjnie.
Tak czy owak ciężko by było pogodzić się z tym dźwiękiem przy takim samochodzie. Kupę lat jeździłem Vectrą A i nawet tam bym się nie pogodził
Ten wal na allegro ma numer który nie wchodzi w ogóle w system hondy więc ciężko stwierdzić co to jest. W Krakowie mają kilka wałów o stosownym numerze E40210-SJA po 1000 brutto + ewentualna wymiana 150 zl.
Zajmuję się na co dzień Yamahą i z mojego doświadczenia wynika, że producenci nigdy nie sprzedają części które były wadliwe i zostały zastąpione. Na dzień dzisiejszy w hondzie można nabyć wał tylko z tym numerem E40210-SJA pod wszystkie roczniki legendy.
A ze skrzynią biegów... to nie wiem jak o nią zadbać poza wymianami oleju, a żeby uszkodzić z winy własnej no to już chyba trzeba się starać Uśmiech

Daj znac jak juz naprawisz i ile wyniosly calkowite koszty - dla potomnych Uśmiech. Skrzyni nie katuj na zimnym, ja jeszcze jezdze na D3 w miescie, zeby nie przerzucalo biegow za czesto (4ka u mnie wskakuje przy predkosciach miejskich bardzo latwo a przy kazdym zwolnieniu zrzuca nizej). Z inncyh rzeczy to jedna wymiana oleju wymienia ponizej 50% starego oleju w skrzyni. Ja zrobilem 3 wymiany co daje okolo 80% (juz nie pamietam dokladnie) wymienionego oleju. Jak nie ma czasu i checi na 3 wymiany za jednym zamachem to niektorzy wymieniaja po prostu co jedna/dwie wymiany oleju w silniku. Oczywiscie to sa wszystko moje ponadprogramowe dzialania o ktorych ksiazka serwisowa nie wspomina i wiekszosc tego nie robi. Filtra oleju w skrzyni nie da sie wymienic (o zgrozo) bez jej rozcinania, wiec nie wchodzi to w gre...
I tak nas honda dyma: filterek za 100pln kupisz, ale nie wymienisz a lozysko walu jest nie do kupienia, bo <tutaj wstawiamy wymowki hondy i ich decyzje co do konstrukcji> i trzeba caly wal kupowac. Poza tym to na wiele wiecej rzeczy nie narzekam Oczko.
Odpowiedz
#14
Cześć.
Naprawiłeś, wymieniłeś te łożysko podpory, ew. wał?
Odpowiedz
#15
mam to również i wg mnie jest to wycie z wałka skrzyni a nie z łożyska podpory wału.
v6
Odpowiedz
#16
(04-04-2017, 5:25 )Legend95 napisał(a): mam to również i wg mnie jest to wycie z wałka skrzyni a nie z łożyska podpory wału.

Czy wyje Ci cały czas czy tylko w momencie pierwszego rozruchu auta ( powiedzmy w ciagu kilku pierwszych kilometrów jazdy ), zanim nagrzej się olej w skrzyni?
Odpowiedz
#17
wyje jak jest mocno zimno i to po uruchomieniu auta, potem zanika.
v6
Odpowiedz
#18
(04-05-2017, 1:39 )Legend95 napisał(a): wyje jak jest mocno zimno i to po uruchomieniu auta, potem zanika.

Swego czasu diagnozowałem ten problem i obstawiałem nawet, że to wycie jest skutkiem kalibracji rozruchowej systemu ANC.
Ale to raczej wałek Oczko
Odpowiedz
#19
eee nie ANC to to nie jest na bank. Ewidentnie słychać to ponad tunelem. Objawy wskazują na usterkę wewnątrz skrzyni. Dedukuję, że łożysko na wale musiałoby się również odezwać na 1,2,3 czy 5 biegu bo obciążenie występuje na nim cały czas. Świst dotyczy tylko 4 biegu. Odniosłem wrażenie, że stało się to po wymianie oleju w Acurze. Wcześniej tego nie było słychać.
v6
Odpowiedz
#20
(04-05-2017, 4:01 )Legend95 napisał(a): eee nie ANC to to nie jest na bank. Ewidentnie słychać to ponad tunelem. Objawy wskazują na usterkę wewnątrz skrzyni.  Dedukuję, że łożysko na wale musiałoby się również odezwać na 1,2,3 czy 5 biegu bo obciążenie występuje na nim cały czas. Świst dotyczy tylko 4 biegu. Odniosłem wrażenie, że stało się to po wymianie oleju w Acurze. Wcześniej tego nie było słychać.

Kolega tam napisal, ze pomylil sie co do 4ego biegu i to jest kwestia przypadku. Jezeli jest tylko na jednym biegu to tak jak piszesz. Robisz cos z tym? Uśmiech
Odpowiedz


Skocz do:


Użytkownicy przeglądający ten wątek: 1 gości