Ocena wątku:
  • 0 głosów - średnia: 0
  • 1
  • 2
  • 3
  • 4
  • 5
Problem ze skrzynią
#41
szacun i powodzenia !
Odpowiedz
#42
Na naprawach skrzyn sie nie znam ale znam sie troche na chemikaliach. Do płukania nagarow w kanałach skrzyni uzyj chemii profesjonalnej najlepiej Voight VC 240 lub Track Clean powinny byc dostepne w Makro. BTW: ale masz profi kanało-podnosnik Szczęśliwy
Odpowiedz
#43
Co do kół ratunkowych... powinienem sobie poradzić bez nich, Jedyne co to przydałby się jakiś schemat skrzyni, ale bardzo ciężko coś znaleźć.

Dzięki Peter za podpowiedź z tą chemią, bo boję się że nitro nie wystarczy by udrożnić te wszystkie kanaliki.

A co do podnośnika... No nie mam, trzeba będzie sobie jakoś inaczej poradzić, kilka rąk do pomocy się jeszcze znajdzie.
Odpowiedz
#44
No i się zaczęło Duży uśmiech Skrzynia w sumie rozpięta, ale w życiu bym się nie spodziewał że na piaście tak duża nakrętka mnie czeka. Klucz 36 dopiero jutro rano pożyczę. Jak już półośki wyjdą to tylko opuścić skrzynie i zobaczymy co tam się dzieje.
Odpowiedz
#45
Stosuję w warsztacie różną chemię i tak naprawdę to tylko nitro jest w stanie wygryżć różne zanieczyszczenia. Kup 5l pojemnik i w jakimś pojemniku zalej no całą dobę te części . Wyjmiesz jak nowe. Posłuchaj bo mówię to z doświadczenia. Faktem jest że nijak do tego wszystkiego ma się ekologia.
PROSTE SĄ DLA SZYBKICH SAMOCHODÓW A ZAKRĘTY DLA SZYBKICH KIEROWCÓW
JA KUDŁATY DURNOWATY REPERUJE STARE GRATYSzczęśliwy
Odpowiedz
#46
Skrzynia wyjęta, w sumie cały dzień roboty. Uszkodzona jest na pewno w środku bo nie wchodzą te biegi... ale poza tym to jeszcze jest pęknięta linka (pękła prawdopodobnie podczas mojej nieobecności gdy tata na silę chciał wrzucać biegi). No i robota w sumie stoi bo bez linki, skrzyni nie da rady wrzucić... :cry:

I jednak zaopatrzyłem się w nitro, taki zabiegany byłem że nie miałem czasu myśleć o środkach specjalistycznych.
Odpowiedz
#47
A może ktoś wie czy linka pasuje od innego modelu, bo nie wiem czy w roverze 827 jest taka sama długość i mocowania...
Odpowiedz
#48
Wtym moim drugim jest napewno i sprawna.
PROSTE SĄ DLA SZYBKICH SAMOCHODÓW A ZAKRĘTY DLA SZYBKICH KIEROWCÓW
JA KUDŁATY DURNOWATY REPERUJE STARE GRATYSzczęśliwy
Odpowiedz
#49
Dzisiaj na szybko patrzyłem po ogłoszeniach, czy w okolicy nie ma niczego, bo jutro muszę wracać do Warszawy. Nie znalazłem nic, do handlarzy nie mogłem się dodzwonić (w sumie nic dziwnego, w końcu sobota), pomyślałem i o Twoim zapasie Zibi, tylko niestety według mnie nie wyjmie się linki bez wyjęcia skrzyni :/

A skrzynia została naprawiona :mrgreen: Nawet jej nie rozbierałem dobrze. Wraz z olejem ze skrzyni, po zdjęciu obudowy wyleciała śrubka Zdezorientowanyhock: Nie wiem jak mogła się odkręcić, podejrzewam że osoba rozbierająca skrzynię przede mną (widać że byłą rozbierana)po prostu zapomniała jej dokręcić.

Niestety mimo tego że skrzynia powinna działać już dobrze (przynajmniej wchodzą wszystkie biegi) wylany olej nie był za ciekawy. Jego barwa zmieniała się od siwego do czerwonego, i pojawiały się siwe grudki. Na początku gdy znalazłem je w solenoidach myślałem że to opiłki. Zastanawiam się teraz czy jest sens rozbierać skrzynię dalej by przepłukać, czy nie poszukać jakiegoś środka myjącego, którym mógłbym zalać całą skrzynie i nie bać się o uszczelki...
Odpowiedz
#50
Oto link do fotek z demontażu skrzyni: http://picasaweb.google.com/SylwesterKac...azSkrzyni#
Na ostatniej fotce widać przyczynę usterki i ślady po tym jak wpadła w nieodpowiednie miejsca oraz linkę którą uszkodziliśmy. Na kilku zdjęciach jest pokazane miejsce z którego wypadła oraz wysunięcie drugiej śruby która wypadłaby z czasem, a po tym odpadło by koło zębate i wtedy to już kaplica. Może i dobrze że tak się stało z tą linką, bo musiała być już na wykończeniu, jest tak twarda że od kilku mocniejszych pchnięć by nie pękła, a lepiej teraz niż po włożeniu skrzyni.
Odpowiedz


Skocz do:


Użytkownicy przeglądający ten wątek: 1 gości